Avatar MMO

Started by Mato, April 30, 2010, 12:25:07 PM

Previous topic - Next topic

0 Members and 1 Guest are viewing this topic.

Mato

Quote
Pierwsza gra na podstawie Avatara, łagodnie mówiąc, niezbyt się udała. Jednak prawdopodobnie będzie szansa by to naprawić. I to nie byle jaka - jak się okazuje, może powstać MMO z akcją na Pandorze.
Niedawno odbył się konwent 3D Gaming Summit. Pojawił się na nim John Landau, producent filmowego Avatara, który stwierdził, że było zainteresowanie MMO opracowanym na bazie popularnego obrazu kinowego.
"Już pytano nas, czy rozważamy stworzenie MMO w świecie Avatara. Owszem, jesteśmy zainteresowani tym pomysłem, nawet bardzo, ale musielibyśmy najpierw zapewnić odpowiednią jego realizację" - powiedział Landau podczas jednego z wywiadów.
Potem dodał jeszcze, że celem twórców Avatara jest poszerzanie uniwersum różnymi możliwymi sposobami - poprzez gry komputerowe, książki czy inne wydawnictwa.
Jest więc praktycznie pewne, że wkrótce usłyszymy o nowej wirtualnej produkcji z udziałem Na'vi.

źródło: Interia
Znów ta Interia... ale to wydaje się całkiem prawdopodobne :) Patrząc na WoW'a to ciężko nie brać nawet takiej opcji pod uwagę...
Jeśli dobrze pamiętam, to już kiedyś była o tym mowa (teoretyczna) na forum (nie bardzo wiem w którym temacie ;)...
"In ancient times, the land lay covered in forests, where, from ages long past, dwelt the spirits of the gods. Back then, man and beast lived in harmony, but as time went by, most of the great forests were destroyed. Those that remained were guarded by gigantic beasts who owed their allegiances to the Great Forest Spirit, for those were the days of gods and of demons."

Eltusiyu

Ja na to czekam :)
Zagrałbym zarówno po stronie Na'vi jak i RDA :)
Abonament wreszcie nie byłyby barierą nie do przejścia :P

Kxangangang! - Oeyä Pìlok leNa'vi

Previously called Kxrekorikus

Mato

Kwestię wprowadzenia abonamentu na pewno będą brali pod uwagę... z jednej strony dobrze - można spodziewać się większej ingerencji w stworzony świat, eventy... z drugiej to jednak abonament :) Jedno jest pewne... takie MMO niesamowicie rozwinęło by uniwersum Avatara... trzeba to jednak zrobić z głową :)

Też bym w coś takiego zagrał i czekam na dalsze newsy :)
"In ancient times, the land lay covered in forests, where, from ages long past, dwelt the spirits of the gods. Back then, man and beast lived in harmony, but as time went by, most of the great forests were destroyed. Those that remained were guarded by gigantic beasts who owed their allegiances to the Great Forest Spirit, for those were the days of gods and of demons."

Tireaniawtu

Uważam, że byłaby to świetna rzecz. Gdyby był podział na różna servery moglibyśmy wówczas takie RP prowadzić w takiej grze. Ale niestety macie rację...abonamenty...
Oe tsngawvìk tengkrr sirea ke lu pxan lerey livu.

Kredke

Wole abonament - mniej boterstwa, mniej neodzieciarni, mniej idiotów...

A co do mmo to jestem jak najbardziej za!
Luke, ipse sum pater tuus!

Tireaniawtu

W sumie to też jest argument za. Popatrzcie na gry typu CS, WR czy CA. Wszędzie kidy hakerzy, dzieci neo... A tak przynajmniej oszczędzimy sobie nerwów.
Oe tsngawvìk tengkrr sirea ke lu pxan lerey livu.

Eltusiyu

Quote from: Tireaniawtu on April 30, 2010, 01:41:30 PM
W sumie to też jest argument za. Popatrzcie na gry typu CS, WR czy CA. Wszędzie kidy hakerzy, dzieci neo... A tak przynajmniej oszczędzimy sobie nerwów.

Abonament wytępi całe to robactwo w dużym stopniu... w sumie też zależy od jego ceny.
Ja zapłacę każdy jeśli gra tego będzie warta a ma taką szansę.
Przepiękny świat, który ciągle się zmienia itp itd

Ciekawe jak rozwiną opcje expienia Na'vi, którzy nie zabijali tuzinami zwierząt i ludzi...

Kxangangang! - Oeyä Pìlok leNa'vi

Previously called Kxrekorikus

Kredke

Niestety tego się nie uniknie... Zresztą Na'vi nie są tacy święci na jakich wyglądają:) Jednak czy to będzie masowy mord wszystkiego co się rusza (czyt tzw straszne nudny grind -np Silkroad Online) czy też mmorpg z rozwiniętą fabułą nastawione na grę drużynową i questy (chyba Guild Wars, ale mało w to grałem) to się okaże - a wolałbym to drugie. A questy nie muszą opiewać zaraz na zabijanie "x" stworzeń itp.

Luke, ipse sum pater tuus!

Eter

Dokładnie, zdobywanie exp'a nie musi się rozgrywać na zabijaniu zwierząt. Można przechodzić questy, nie tylko takie gdzie trzeba zabić określoną ilość ludzi z RDA. Będzie może trzeba coś znaleźć, przejść z miejsca na miejsce, opcji jest na prawdę dużo... Fakt faktem, abonament, ale czasem warto zapłacić, by dobrze się grało bez dodatkowych przeciwności jakie stanowią zubożałe dzieci...
"The Sky People have sent us a message - that they can take whatever they want and no one can stop 'em... But we will send them a message... You ride out as fast as the wind can carry you, and you tell the other clans to come... and tell them Toruk Makto calls to them! And you fly now, with me, my brothers, sisters! And we will show the Sky People, that they cannot take whatever they want!
And that this... This is our land!"

Tireaniawtu

Dokładnie. Na'vi to wielka społeczność. Może być zadanie, że jeden z współplemieńców poprosi nas np. o przyniesienie jakichś ziół. Do tego pamiętajcie, że na Pandorze byli nie tylko Omaticaya. Były też inne klany. Jak dołączy się do tego system z klanami to.... Kto wie jakie combo z tego wyjdzie.

PS. Witaj Eter. Miło, że ktoś nowy przybył na forum :).
Oe tsngawvìk tengkrr sirea ke lu pxan lerey livu.

Mato

#10
Masa długich questów (chainów), w których fabuła będzie w stanie nieźle wkręcić to podstawa :) Jedyny MMORPG w jaki grałem to WoW (do tego na prywatnych serverach... to czasy co byłem dość mocno wkręcony (w szczególności podstawka + TBC)) więc nie mam zbyt dużych możliwości porównania i przewidzenia ewentualnego, końcowego wyglądu Avatar MMORPG...

No i kwestia abonamentu...
Na prywatnych, darmowych serwerach (WoW'a) sprawa wyglądała tak... były pewne zasady (szczególnie na klimatycznych) np. co do nazwy postaci, rozmowie na "kanałach" publicznych, a zwłaszcza na say... jeżeli ktoś je złamał to upomnienie albo ban (zależy w jakim stopniu przegiął :)... mimo wszystko była pewna, wzajemna kontrola i poziom kulturalny takiego serwera był w jakiś sposób utrzymany...

Co do serwerów oryginalnych, płatnych sprawa (z wiadomych powodów) wygląda całkiem inaczej... i jedyną gorszą rzeczą od dziecka neo jest rozpieszczone dziecko neo z dostępem do $... no i kto go jest w stanie zbanować za ogólne trollowanie ? Nikt... bo zapłacił i Game Master nie może nic zrobić... pozostaje tylko ignorowanie :)

Abonament ograniczy ale nie rozwiąże problemu dzieci neo...
"In ancient times, the land lay covered in forests, where, from ages long past, dwelt the spirits of the gods. Back then, man and beast lived in harmony, but as time went by, most of the great forests were destroyed. Those that remained were guarded by gigantic beasts who owed their allegiances to the Great Forest Spirit, for those were the days of gods and of demons."

Eter

Heh, fakt... ale jedyną pociechą będzie to, że będzie tej dzieciarni mniej. Co poniektóre małolaty, nie są aż tak głupie, wyjątki, ale są. W przeciwieństwie do Ciebie ja grałem w Lineage II Gracia. Gra była świetna i muzycznie i graficznie. Bardzo złożony system, dający wiele możliwości. Jak Avatar w grze tego typu będzie chodź podobny to czeka go wielka chwała, a myślę, że raczej tak będzie.  ;) Pomysłów jest od groma.

PS: Wielkie dzięki, miło z twojej strony Tireaniawtu. ^^
"The Sky People have sent us a message - that they can take whatever they want and no one can stop 'em... But we will send them a message... You ride out as fast as the wind can carry you, and you tell the other clans to come... and tell them Toruk Makto calls to them! And you fly now, with me, my brothers, sisters! And we will show the Sky People, that they cannot take whatever they want!
And that this... This is our land!"

Eltusiyu


Kxangangang! - Oeyä Pìlok leNa'vi

Previously called Kxrekorikus