Technologia 3D w Avatarze

Started by Eywayä tsmukan, January 20, 2010, 09:20:46 AM

Previous topic - Next topic

0 Members and 1 Guest are viewing this topic.

Eltusiyu

Quote from: Eywayä tsmukan on February 01, 2010, 09:38:36 AM
Teraz pewnie też ktoś go używa. W najbliższym czasie czeka nas lawina filmow w 3D.

Obiecująco jeśli chodzi o efekty 3D to zapowiada się "Alicja w krainie czarów"  :)

Kxangangang! - Oeyä Pìlok leNa'vi

Previously called Kxrekorikus

Na'rìngyä vrrtep

błe, tanie przerabiane już efekty + 90% animacji (2 aktorów, reszta głosy)



Eywayä tsmukan


"Sometimes your whole life boils down to one insane move."

Na'Vi Polish Compendium v.1.2

Mato

http://nt.interia.pl/news/efekty-specjalne-w-filmie-avatar,1434155,4232 - w miarę fajny, krótki tekst o tworzeniu Pandory z technicznego punktu widzenia (przynajmniej wiem, że bazowali na technologiach Nvidii)
"In ancient times, the land lay covered in forests, where, from ages long past, dwelt the spirits of the gods. Back then, man and beast lived in harmony, but as time went by, most of the great forests were destroyed. Those that remained were guarded by gigantic beasts who owed their allegiances to the Great Forest Spirit, for those were the days of gods and of demons."

Pxemìswa

Patrzę na komentarze do newsów na filmwebie i dziwię się ludziom, a właściwie ich naiwności. Cały problem polega na tym, że od kiedy pojawił się Avatar, to potencjalni widzowie widząc taki news (przykładowo 'Clash of the Titans'), mówiący o tym, ze dany film będzie w 3D, popadają w coś co jak określam sobie 'Avatarowy szał ciał' - "O mój Boże, to będzie w 3D, Avatar był śliczny, muszę na to iść, na pewno to też będzie megawypas". Ludzie nie są w stanie zrozumieć, ba, nie chcą zrozumieć, że Avatar od samego początku był przygotowany na to, by tak wyglądał. Nie tylko pod względem technicznym (Performance Capture, 3DFusion, itp.), ale nawet pod względem realizacji (odpowiedni dobór scen i ujęć). To nie to samo, co nakręcenie filmu 'starą metodą' i przekonwertowanie go do 3D. To jest ta prawdziwa rewolucja technologiczna. Od czasu Avatara trend 3D podąża dwoma różnymi ścieżkami - 'prawdziwe 3D', ze tak ujmę i konwersja. Potem ludzie pójdą na Starcie Tytanów i wielkie rozczarowanie, bo to nie to samo, co Avatar. i odbije się to na naszym ukochanym filmie (ludzie potrafią być okrutni dla zasady).

To się rozpisałem.



Mato

#25
To się nazywa komercja... teraz wystarczy do tytułu filmu dopisać "3D" i już zyskuje się masę potencjalnych widzów :) Każdy będzie chciał się podłączyć pod sukces Avatara i wyrwać jak największy kawałek tortu :) Nie sądzę, żeby miało się to negatywnie odbić na samym Avatarze... skoro ludzie już widzieli ten film w 3D to każde następne będą raczej rozpatrywać na zasadzie lepszy/gorszy od Avatara :) To inni twórcy mają problem - jak zrobić coś co dorówna/przebije nasz ukochany film :)

EDIT:
http://nt.interia.pl/raport/3d/era-3d/news/ucieczka-do-kina-3d,1433722, - kolejny krótki, ciekawy artykuł o nośnikach, telewizorach i okularkach...
"In ancient times, the land lay covered in forests, where, from ages long past, dwelt the spirits of the gods. Back then, man and beast lived in harmony, but as time went by, most of the great forests were destroyed. Those that remained were guarded by gigantic beasts who owed their allegiances to the Great Forest Spirit, for those were the days of gods and of demons."

Ean

No wlasnie. Tez nie widzę powodu żeby taki stan rzeczy miał się odbić na Avatarze. Avatar zrobił swoje i co jego to jest jego. Już raczej mu tego nikt nie odbierze( nie myśle tu rekordach które można zawsze pobić). Jest dobry i raczej gorszy się nie stanie ze względu na inne filmy w 3D
http://www.myspace.com/marout
http://www.megaupload.com/?d=W8WX66JA wymowa słów w Na'vi z tłumaczeniem angielskim
http://www.megaupload.com/?d=K3OABRD7 wymowa słów w Na'vi z tłumaczeniem polskim
At least Darth Vater did'nt show up on Pandora, if he did there would be no Pandora.

Eywayä tsmukan

Quote from: Mato on February 05, 2010, 03:05:54 AM
To się nazywa komercja... teraz wystarczy do tytułu filmu dopisać "3D" i już zyskuje się masę potencjalnych widzów :) Każdy będzie chciał się podłączyć pod sukces Avatara i wyrwać jak największy kawałek tortu :) Nie sądzę, żeby miało się to negatywnie odbić na samym Avatarze... skoro ludzie już widzieli ten film w 3D to każde następne będą raczej rozpatrywać na zasadzie lepszy/gorszy od Avatara :) To inni twórcy mają problem - jak zrobić coś co dorówna/przebije nasz ukochany film :)

EDIT:
http://nt.interia.pl/raport/3d/era-3d/news/ucieczka-do-kina-3d,1433722, - kolejny krótki, ciekawy artykuł o nośnikach, telewizorach i okularkach...

Technologia dopiero wchodzi na rynek, a ceny są w tej chwili przerażające. 6000-10000 za cały sprzęt do oglądania lub grania w 3D to bardzo dużo. Chociaż jakbym miał to bym pewnie kupił... :)

"Sometimes your whole life boils down to one insane move."

Na'Vi Polish Compendium v.1.2