I believe i can fly!

[Thorinbur]

Odkąd widziałem film Avatar bardzo wiele rzeczy mi sie z nim kojarzy. Jak to oglądałem to bardzo pragnąłem latać. Od razu pomyślałem o Jake first Flight. Można by zmienić podkład.

Zeitlupe: Seeadler beim fischen slow motion eagle fishing

Piękne! Po prostu piękne, jak już pochwyci zdobycz i patrzy przed siebie. Pełne skupienie. Poezja.

[Ean]

niezle, wystarczy ze tylko pazurki zanurzy.Ale Avatara tu nie widze....

[Tsawltskxe]

Odniesienie do Toruka albo polowań na ikranach

[Ean]

No niby tak. No bo do czego innego. Poprostu mocno Cie film wciągnął Thorin jak ja już napisałem. To inny świat ja tu avatar'a nie widzę

[Eywayä tsmukan]

Filmik świetny, zamowić na "Jake first flight" mowisz? Zobacze co się da zrobić. 

[Thorinbur]

Piękne. Ten moment kiedy orzeł przestaje patrzeć na ofiare, z szeroko rozpostartymi skrzydłami, to ostatnie machnięcie. Kurcze. Największe skojarzenie to lot i ogólnie piękno tej sceny i Avatara. Zazdroszczę temu orłu tak samo jak zazdroszczę postaciom. Mówiłem, że ten film sprawia że jestem miekki.

[Ean]

hehe, gientus, ale polatac tez bym polatal. mysle ze to fajna sprawa. gorzej ze spadaniem

[Eywayä tsmukan]

hehe, gientus, ale polatac tez bym polatal. mysle ze to fajna sprawa. gorzej ze spadaniem

Spadanie? Spróbuj na spadochronie, nie będziesz chciał przestać. Sam probowałem i polecam jak ktoś marzy o lataniu albo szuka adrenaliny. 

[Ean]

to cos czego bym chcial zasmakowac? skakales sam czy z instruktorem na plecach?

[Eywayä tsmukan]

to cos czego bym chcial zasmakowac? skakales sam czy z instruktorem na plecach?

Na razie tylko gejowski z skok z intruktorem. Żeby skakać samemu trzeba zrobić tzw. AFF, czyli przyspieszona nauka spadania. Możliwe, że w lecie będe robił. Jeśli tylko wystarczy czasu i pieniędzy.

[Ean]

a drogie to jest?

modzie to wszystko w ramach tematu poprostu tez chcemy latac

[Na'rìngyä vrrtep]

skok jeden czy kurs drogie?

generalnie jak masz znajomego jak ja to problemu nie ma. jeżeli nie, to często problem nie wynika nawet z bariery pieniężnej.

[Ean]

mysle o calym kursie. chociaz jeden skok z instruktorem tez chcialbym wiedziec ile. i to pwenie jeszcze zalezy gdzie. a jaki moze byc inny powod? zdrowotny? jesli tak to ja nie mam raczej przeciwskazan

[Eywayä tsmukan]

W tandemie to +/- 600 zł. Natomiast cały kurs to koszt 3500-4000 zł. Składa się ze szkolenia teoretycznego na ziemi i około 7 skoków. Niektórzy potrzebują więcej, ale maks to 10. To piękny sport, ale do tanich nie należy. Ja osobiście chciałbym kiedyś spróbować skoków w tzw. wingsuit, spowalnia on spadanie i pozwala na większą kontrolę lotu.

[Ean]

wiem o co kaman, tez fajne. najchetniej chcialbym sprobowac sam i wogole, pewnie bym sie zabil za pierwszym razem ale ktos to musial wymyslic pewnie spadajacy bez spadochronu

[Na'rìngyä vrrtep]

w Krakowie kurs był na Pobiedniku - 700zł, z tym że był. w te wakacje chciałem i nic. Są oczywiście opcje wyjazdu na południe (Bielsko-Biała itp.) - ale mi się nie chciało.
w przyszłym roku, jest duża szansa, że załapię się na szkolenie z 6 Brygadą Powietrzno Desantową - koszty bardzo niewielkie, kurs więcej niż podstawowy, ale niestety nie dla każdego

Skakać jeszcze nie skakałem, ale miałem skakać w tandemie (za darmochę, na pikiniku lotniczym) z żołnierzem 6BPD. nie wyszło niesety, po całym dniu czekania na dobre warunki, nie doczekałem się, poleciałem co prawda ze wszystkimi, ale partner ztwierdził, że o tandemie nie ma mowy, chmury za nisko. Jak wylądowaliśmy, to wszyscy gapili się na mnie jak na tchórza, straszne uczucie - wiedzieć że to nie nasza wina i starać się to obwieścić całemu światu
Ale przynajmniej fajnie się latało sky-truckiem

[Eywayä tsmukan]

wiem o co kaman, tez fajne. najchetniej chcialbym sprobowac sam i wogole, pewnie bym sie zabil za pierwszym razem ale ktos to musial wymyslic pewnie spadajacy bez spadochronu

W dzisiejszych czasach nie da się zabić na spadochronie. Jeśli nie otworzysz czaszy manualnie, czyli przez sznurek, spadochron otwiera się automatycznie na określonej wcześniej wysokości, ponieważ ma wbudowany wysokomierz. Mogłbyś za to mieć kłopoty z gładkim lądowaniem, albo skończyłbyś na drzewie.

[Na'rìngyä vrrtep]

W dzisiejszych czasach nie się zabić na spadochronie. Jeśli nie otworzysz czaszy manualnie, czyli przez sznurek, spadochron otwiera się automatycznie na określonej wcześniej wysokości, ponieważ ma wbudowany wysokomierz. Mogłbyś za to mieć kłopoty z gładkim lądowaniem, albo skończyłbyś na drzewie.

niestety wypadki nawet w dzisijszych czasach się zdarzają, chyba w zeszłym roku, zginęło dwóch ludzi na tandemie.

[Ean]

W dzisiejszych czasach nie się zabić na spadochronie.

Polak potrafi

[Thorinbur]

Wątek odratowałem...Poprzez zmianę tematu i przeniesienie do działu offtop. Bo w sumie temat po 5 postach zupełnie zszedł na inne tory. Na szczęście był to sam początek tematu więc można było spokojnie zmienić go i przenieść.