Avatar wszechobecny...

Started by Eltusiyu, February 04, 2010, 06:28:02 AM

Previous topic - Next topic

0 Members and 1 Guest are viewing this topic.

Unicorn

Mi ogólnie na myśl przychodziło wiele rzeczy oglądając Avatara... o różnych plemionach, o Indianach... o Afryce... o różnych zakątkach świata również... Najbardziej chyba jednak do Indian Amerykańskich... Przychodziły mi na myśl rzeczy, które miałam na egzaminach w zeszłym roku na uczelni... między innymi o rytuałach.. o życiu duchowym plemion... o tym jak postrzegają świat i jak go rozumieją poprzez swój język. Słowem Avatar obudził u mnie na nowo ciekawość świata ;)

A do do Achaji... aaaa nigdy nie byłam w stanie przejść przez styl Ziemiańskiego... nie lubię jego książek.

A fanem SW byłam kiedyś właśnie w gimnazjum.. i byłam tylko ja i moja najlepsza przyjaciółka... wszyscy się z nas śmiali jak rozmawiałyśmy o ciemnej i jasnej stronie mocy :P a mi się to teraz przypomina z uśmieszkiem na twarzy, bo nigdy nie przejmowałam się co inni o mnie mówią ;)
Świat SW trochę mnie opuścił nie wkręca mnie już tak bardzo... Po SW przyszedł Matrix... tym się długo zachwycałam i do dzisiaj mam sentyment ;)

Mam fazy ogólnie na różne universa... ale nigdy do końca mi nie przechodzą.... :)

Ean

no Star Wars kreci mnie od podstawowki :) ale tez coraz mniej, tak duzo sie tego robi ze nie da sie ogarnac. A to co kiedys bylo najwazniejsze schodzi na dalszy plan. Dzis bylem w empiku i przypadkiem zauwazylem gre Avatar stojaca obok Battlefront 2. Wzialem do reki Avatara :) ale jak milo sie zrobilo jak go zauwazylem :P
http://www.myspace.com/marout
http://www.megaupload.com/?d=W8WX66JA wymowa słów w Na'vi z tłumaczeniem angielskim
http://www.megaupload.com/?d=K3OABRD7 wymowa słów w Na'vi z tłumaczeniem polskim
At least Darth Vater did'nt show up on Pandora, if he did there would be no Pandora.

Terìran Tawka

Eh, offtop w offtopie... Ale nie mogę tego przemilczeć

Quote from: Ean on February 07, 2010, 02:36:50 PM
(...) tak duzo sie tego robi ze nie da sie ogarnac. A to co kiedys bylo najwazniejsze schodzi na dalszy plan.

Masz Eanie całkowitą rację. Robi się tego za dużo i zbyt komercyjnie. Ja już dawno przestałem zwracać uwagę na to co powstaje poza ramami 30BBY-25ABY i staram się nie widzieć kwiatków w kanonie w stylu The Force Unleashed czy nowych The Clone Wars... Zawsze pozostaje własna wyobraźnia i erpegi, ale żal się robi gdy popatrzeć na to co zrobili z naszym wspaniałym uniwersum.
You are not on Pandora anymore. You are on Earth, ladies and gentlemen.
pamrel si nìna'vi ro [email protected] :)

Na'rìngyä vrrtep

QuoteThe Clone Wars
to akurat lubię  ;D
świat SW jest za duży! jest tam zbyt wiele ras, mówiących jednym językiem, oddychających tym samym powietrzem... bajka dla dzieci. co za dużo to niezdrowo.
a jak wyglądają planety w SW?
Corusant - miasto, miast, misat (ciekawe z kąd biorą tlen)
Tatooine- pustynia, pustynia, pustynia
Wszystkie planety mają podobny schemat
ew. Naboo się nieco wyróżnia.
Cameron zrobił jedną planetę, ale lepszą niż wszystkie planety z SW naraz



Thorinbur

Achaja. Z Achaji pamiętam dwa fajne elementy: Raport i trening Achai w obozie, kto czytał ten wie, kto nie czytał ten i tak nie rozumie więc to nie spoiler:P. Fajni jeszcze są szermierze natchnieni i ogólnie opisy walk, czyli trzy fajne elementy Ale zakończenie jest moim zdaniem zbyt zakręcone...


Zdecydowanie wolę Pana Lodowego ogrodu (Już o tym pisałem, ale: Mam podpisaną przez Grzędowicza trzecią część! Juhu!) Choć 3 część ma zakończenie bardziej wredne niż reklamy na Polsacie...

No i jeszcze Oko Jelenia.
oel kame futa oel kekame ke'u

Ean

Quote from: Na'rìngyä vrrtep on February 07, 2010, 02:58:21 PM
QuoteThe Clone Wars
to akurat lubię  ;D
świat SW jest za duży! jest tam zbyt wiele ras, mówiących jednym językiem, oddychających tym samym powietrzem... bajka dla dzieci. co za dużo to niezdrowo.
a jak wyglądają planety w SW?
Corusant - miasto, miast, misat (ciekawe z kąd biorą tlen)
Tatooine- pustynia, pustynia, pustynia
Wszystkie planety mają podobny schemat
ew. Naboo się nieco wyróżnia.
Cameron zrobił jedną planetę, ale lepszą niż wszystkie planety z SW naraz


TCW jest slabe, troche szkoda ze sie za to wzieli, ale mimo to ogladam kazdy odcinek jak tylko wyjdzie w USA, dzis tez ogladalem. Mi nawet nie przeszkadza to co sie dzieje po za okresem ktory podales Terìran, ale problem z ogarnienciem, nie spodobal mi sie motyw najazdu Yuzan Vongow czy jak im tam z innej galaktyki. A apropo planet tez sie nie zgodze bo dokladny opis Coruscant znam i wiem skad sie bierze tlen i w ogole. Wymieniles tylko kilka planet a jest ich cale mnostwo.

Pandora jest niesamowita, piekna i niepowtarzalna. Najpiekniejsza planeta w jakim kolwiek universum. Moze dlatego ze tak przypomina ziemie... Ale universum Avatara jeszcze przez dlugi czas nie dogoni tego Star Warsowego, trzeba na to wiele lat. Ale uwazam ze przyjdzie i na to czas  ;)
http://www.myspace.com/marout
http://www.megaupload.com/?d=W8WX66JA wymowa słów w Na'vi z tłumaczeniem angielskim
http://www.megaupload.com/?d=K3OABRD7 wymowa słów w Na'vi z tłumaczeniem polskim
At least Darth Vater did'nt show up on Pandora, if he did there would be no Pandora.

Mato

Ciężko w mojej sytuacji użyć określenia "ekstremalnie wkręconego" bo swoją wiedzę na ten temat bazowałem tylko na dwóch grach, filmie i dwóch miniserialach... najważniejszej rzeczy cały czas mi brakuje - przeczytania pięciu książek Diuny Franka Herberta :)
"In ancient times, the land lay covered in forests, where, from ages long past, dwelt the spirits of the gods. Back then, man and beast lived in harmony, but as time went by, most of the great forests were destroyed. Those that remained were guarded by gigantic beasts who owed their allegiances to the Great Forest Spirit, for those were the days of gods and of demons."

Thorinbur

Nie wiem co to za temat i czy moja odpowiedź pasuje do ogólnego wątku (nie) lub aktualnie poruszanego (też chyba nie) ale jeśli o książkach mowa to ja muszę jezcze przeczytać ostatnią część sagi odyseja kosmiczna (która jak widać po moim avatarze przypadła mi do gustu.) Tak samo jak książki Asimov'a.
oel kame futa oel kekame ke'u

Eltusiyu

#28
Quote from: Mato on February 07, 2010, 03:29:20 PM
Ciężko w mojej sytuacji użyć określenia "ekstremalnie wkręconego" bo swoją wiedzę na ten temat bazowałem tylko na dwóch grach, filmie i dwóch miniserialach... najważniejszej rzeczy cały czas mi brakuje - przeczytania pięciu książek Diuny Franka Herberta :)

No Diuna jest spoko, ale książka :). Film  oglądałem ale starą wersje i rewelacyjna nie była  :-\

Quote from: Thorinbur on February 07, 2010, 08:32:33 PMTak samo jak książki Asimov'a.

Fundacja i Roboty Asimova- Najlepsze i jedyne SF jakie do tej pory czytałem  :)

Miecz Prawdy jest przepiekną sagą napisaną przez Terry'ego Goodkind'a polecam.
Aktulanie oczarowały mnie "Wampiraci" Justin'a Somper'a  :)


Kxangangang! - Oeyä Pìlok leNa'vi

Previously called Kxrekorikus

Mato

Quote from: Kxrekorikus on February 08, 2010, 01:13:12 AM
Quote from: Mato on February 07, 2010, 03:29:20 PM
Ciężko w mojej sytuacji użyć określenia "ekstremalnie wkręconego" bo swoją wiedzę na ten temat bazowałem tylko na dwóch grach, filmie i dwóch miniserialach... najważniejszej rzeczy cały czas mi brakuje - przeczytania pięciu książek Diuny Franka Herberta :)
No Diuna jest spoko, ale książka :). Film  oglądałem ale starą wersje i rewelacyjna nie była  :-\
Film mogłem jedynie porównywać pod kątem mini seriali... Według ogólnych informacji znalezionych w necie to film mocno zmodyfikowano... też nie bardzo mi podchodził ale weźmy pod uwagę to, że jest z 1984 :) ...za to mini seriale (Dune, Children of Dune) o wiele dokładniej bazują na książkach...
"In ancient times, the land lay covered in forests, where, from ages long past, dwelt the spirits of the gods. Back then, man and beast lived in harmony, but as time went by, most of the great forests were destroyed. Those that remained were guarded by gigantic beasts who owed their allegiances to the Great Forest Spirit, for those were the days of gods and of demons."

Eltusiyu

Quote from: Mato on February 08, 2010, 02:30:02 AM
Według ogólnych informacji znalezionych w necie to film mocno zmodyfikowano... też nie bardzo mi podchodził ale weźmy pod uwagę to, że jest z 1984 :) ...za to mini seriale (Dune, Children of Dune) o wiele dokładniej bazują na książkach...

Oglądałęm  :) całkiem fajny i rzeczywiście sie pokrywa z ksiązką. A słyszałeś, że miałobyć 8 tomów Diuny: Czerwie Diuny i Łowcy Diuny czy jakoś tak. Herbert je miał napisąc ale śmierć mu przeszkodziła i pisze/napisał je jego syn bazując na jego notatkach :) Ja teraz będe czytał tą trylogie co wyszła  :)

Kxangangang! - Oeyä Pìlok leNa'vi

Previously called Kxrekorikus

Mato

Wiem tylko tyle, że jego syn (z kimś tam jeszcze) podjął się pisania kilku prequeli :) Patrząc teraz na wikipedię to widać, że cały czas coś tam tworzy w tym kierunku :)
"In ancient times, the land lay covered in forests, where, from ages long past, dwelt the spirits of the gods. Back then, man and beast lived in harmony, but as time went by, most of the great forests were destroyed. Those that remained were guarded by gigantic beasts who owed their allegiances to the Great Forest Spirit, for those were the days of gods and of demons."

Eltusiyu

#32
http://www.archiwabg.pl/index.php to moja baza wiedzy o Diunie.  :)
Strona umarła ale forum  jeszcze żyje  :)

A prequele są całkiem całkiem. Wyjaśniają wiele rzeczy- wojna z maszynami, pierwsi fremeni itp :)

Kxangangang! - Oeyä Pìlok leNa'vi

Previously called Kxrekorikus

Mato

Zupełnym przypadkiem oglądając TVP2... trafiłem na coś takiego ;)



Jakby co to mam nagrane jakieś 20s ;)
"In ancient times, the land lay covered in forests, where, from ages long past, dwelt the spirits of the gods. Back then, man and beast lived in harmony, but as time went by, most of the great forests were destroyed. Those that remained were guarded by gigantic beasts who owed their allegiances to the Great Forest Spirit, for those were the days of gods and of demons."

rodrygo

Dziś przeczytane

Włoski dziennik odnotowuje z sarkazmem, że Całun Turyński, który zostanie wystawiony w dniach od 10 kwietnia do 23 maja, oglądać będzie można jak film "Avatar", w trójwymiarowych okularach.

???

Eltusiyu

Quote from: Mato on March 30, 2010, 01:11:14 PM
Zupełnym przypadkiem oglądając TVP2... trafiłem na coś takiego ;)



Jakby co to mam nagrane jakieś 20s ;)


Zieloni :P

:P Widać, że Avatar stara się wedrzeć na stałe do kultury jak SW czy LOTR :P

Kxangangang! - Oeyä Pìlok leNa'vi

Previously called Kxrekorikus

Kxortelung

Quote from: Kxrekorikus on March 31, 2010, 09:01:39 AM
:P Widać, że Avatar stara się wedrzeć na stałe do kultury jak SW czy LOTR :P
Na to wygląda.
;D
Nawiązania do Avatara znajduje się nawet w Kaczorze Donaldzie:  :D :D :D
(fragment z ostatniego numeru)


Sa'ethri

Czytasz "Kaczora Donalda", Kxortelung? :D

Anyway, Kwameron <3

Kxortelung

#38
Quote from: Sa'ethri on April 07, 2010, 01:10:57 PM
Czytasz "Kaczora Donalda", Kxortelung? :D

A tak!   8)
I to od 1998!   :)

Mam już ogromną kolekcję.
Nie mówcie, że to dziecinne. Wiele komiksów można zrozumieć dopiero po latach, a poza tym to bardzo sympatyczna rozrywka.

Sa'ethri

#39
Ależ ja w żadnym wypadku nie krytykuję ;)

Sama czytam "Piotrusia Pana i Wendy" na przykład. I to z prawdziwą przyjemnością.