Depresja

Started by Ean, January 20, 2010, 01:00:38 PM

Previous topic - Next topic

0 Members and 1 Guest are viewing this topic.

Satthar

Cieszcie się, że jak chcecie coś zobaczyć poza własną jaskinią, nie musicie zasuwać setek kilometrów na własnych nogach.

Eywayä tsmukan

Ja się ciesze. Czekam na miejsca stojące w samolotach za 1/3 ceny, albo za pol przynajmniej.  ;D

"Sometimes your whole life boils down to one insane move."

Na'Vi Polish Compendium v.1.2

Mato

Nie wszyscy mają możliwość śmigania po całym świecie i cieszeniem się widokami... niestety realny świat jest bardziej brutalny i to wprawia w depresje - świadomość, że gdzieś jest coś pięknego i raczej nie będzie nam dane tego zobaczyć.
"In ancient times, the land lay covered in forests, where, from ages long past, dwelt the spirits of the gods. Back then, man and beast lived in harmony, but as time went by, most of the great forests were destroyed. Those that remained were guarded by gigantic beasts who owed their allegiances to the Great Forest Spirit, for those were the days of gods and of demons."

Eywayä tsmukan

Quote from: Mato on February 05, 2010, 08:07:30 AM
Nie wszyscy mają możliwość śmigania po całym świecie i cieszeniem się widokami... niestety realny świat jest bardziej brutalny i to wprawia w depresje - świadomość, że gdzieś jest coś pięknego i raczej nie będzie nam dane tego zobaczyć.

No z takim tokiem myślenia to nie dojdzie się nawet do mięsnego...

"Sometimes your whole life boils down to one insane move."

Na'Vi Polish Compendium v.1.2

Mato

Trochę ciężko porównywać wypad do mięsnego z wypadem w egzotyczne zakątki świata... hmmm...
"In ancient times, the land lay covered in forests, where, from ages long past, dwelt the spirits of the gods. Back then, man and beast lived in harmony, but as time went by, most of the great forests were destroyed. Those that remained were guarded by gigantic beasts who owed their allegiances to the Great Forest Spirit, for those were the days of gods and of demons."

Unicorn

dla chcącego nic trudnego! :)

Eywayä tsmukan

Żartowałem tylko...  ;)

"Sometimes your whole life boils down to one insane move."

Na'Vi Polish Compendium v.1.2

Thorinbur

Są i inne granice wypadu w dalekie strony: Praca/nauka, rodzina, pieniądze, strach. To tak jak ze skokami ze spadochronem. Chętnie bym spróbował, ale nie mam pewności czy w krytycznym momencie bym nie stchórzył. Ostatnio nad morzem były skoki na banjee. "Fajnie" sobie pomyślałem, po czym stwierdziłem mniej fajnie, gdy się okazało, że kosztuje 100zł, niby nie wiele, ale jednak to 100zł... Muszę sobie znaleźć jakąś robote kurde, bo jak mi szkoda 100zł. Jak mi szkoda 30 zł na kino... Heh. źle ze mną...
oel kame futa oel kekame ke'u

Ean

samoloty, ale pomyslcie sobie ile zla wyrzadzono ziemi aby stworzyc te maszyny, fabryki, kopalnie materialow, wydobywanie ropy, wojny o rope, zanieczyszczanie srodowiska podczas tworzenia, spalania gazow w atmosferze, do tego jeszcze sa katastrofy, samoloty ladujace w lasach itp. szczerze mowiac wolalby sie przejsc na piechote( badz dorwac jakies zwierze) i zobaczyc wszystko to co sie omija lecac samolotem.
http://www.myspace.com/marout
http://www.megaupload.com/?d=W8WX66JA wymowa słów w Na'vi z tłumaczeniem angielskim
http://www.megaupload.com/?d=K3OABRD7 wymowa słów w Na'vi z tłumaczeniem polskim
At least Darth Vater did'nt show up on Pandora, if he did there would be no Pandora.

Eywayä tsmukan

Quote from: Thorinbur on February 05, 2010, 08:36:35 AM
Są i inne granice wypadu w dalekie strony: Praca/nauka, rodzina, pieniądze, strach. To tak jak ze skokami ze spadochronem. Chętnie bym spróbował, ale nie mam pewności czy w krytycznym momencie bym nie stchórzył. Ostatnio nad morzem były skoki na banjee. "Fajnie" sobie pomyślałem, po czym stwierdziłem mniej fajnie, gdy się okazało, że kosztuje 100zł, niby nie wiele, ale jednak to 100zł... Muszę sobie znaleźć jakąś robote kurde, bo jak mi szkoda 100zł. Jak mi szkoda 30 zł na kino... Heh. źle ze mną...

Ja bym na banjee nigdy nie skoczył, trudno mi powierzyć życie gumowej linie.

"Sometimes your whole life boils down to one insane move."

Na'Vi Polish Compendium v.1.2

Ean

ja kiedys tez mialem okazje tu w wawie ale nie mialem stowy :(
http://www.myspace.com/marout
http://www.megaupload.com/?d=W8WX66JA wymowa słów w Na'vi z tłumaczeniem angielskim
http://www.megaupload.com/?d=K3OABRD7 wymowa słów w Na'vi z tłumaczeniem polskim
At least Darth Vater did'nt show up on Pandora, if he did there would be no Pandora.

Satthar

To ja zaliczam się do tych szaleńców, którzy za ryzykowanie własnym życiem zapłacili komuś stówę, i to nie złotych nawet, a dolarów - w Zambii, nad Victoria Falls, jednym z największych wodospadów świata i z jednego z najwyższych mostów, z jakich organizowane są skoki na bungee. I cholera... warto było!

[boast mode off]

Quote from: Eansamoloty, ale pomyslcie sobie ile zla wyrzadzono ziemi aby stworzyc te maszyny, fabryki, kopalnie materialow, wydobywanie ropy, wojny o rope, zanieczyszczanie srodowiska podczas tworzenia, spalania gazow w atmosferze, do tego jeszcze sa katastrofy, samoloty ladujace w lasach itp. szczerze mowiac wolalby sie przejsc na piechote( badz dorwac jakies zwierze) i zobaczyc wszystko to co sie omija lecac samolotem.

Niestety na identycznej zasadzie można demonizować niemal każde osiągnięcie techniki. Samochody, komputery, bez których nie wyobrażamy sobie dzisiaj niemal życia, nawet coś tak prostego i oczywistego teraz jak papier. Owszem, gdyby do tych osiągnięć nie doszło, nie zniszczylibyśmy naszej planety i żylibyśmy na Pandorze. I pewnie nie przeszkadzałoby nam to, że nie mamy tych wszystkich (powiedzmy szczerze - cudownych) udogodnień. Ale to niestety nie leży w naturze człowieka.

Ean

cudownych. no ale patrzecie wypuszcza "glupi film"( sory za to Cameron) i ludzie zazdroszcza innym togo co sami sie pozbyli.
http://www.myspace.com/marout
http://www.megaupload.com/?d=W8WX66JA wymowa słów w Na'vi z tłumaczeniem angielskim
http://www.megaupload.com/?d=K3OABRD7 wymowa słów w Na'vi z tłumaczeniem polskim
At least Darth Vater did'nt show up on Pandora, if he did there would be no Pandora.

Thorinbur

 Jaki to wogóle jest temat? Ah depresja! I see... Więc macie depresje, że zniszczylismy planetę? Ok... Kontynuujcie.
oel kame futa oel kekame ke'u

Satthar

Prawda. To taki trochę konflikt potrzeb... Mamy albo to, albo to. Naprawdę mało kto z pełną świadomością odrzuciłby wszystkie wygody dzisiejszego rozwiniętego technologicznie świata na rzecz harmonii z naturą. Ale jako, że ten wybór ktoś za nas już wcześniej podjął (albo i nie - rozwój był nieunikniony, i nikt o tym nie decydował, co najwyżej jakaś wyższa siła, która takimi nas uczyniła), i wygody te są dla nas taką właśnie nieodłączną, "naturalną" częścią naszego życia i świata, to tęsknimy za tym, czego nie możemy mieć - a to, co dobrze znamy, zawsze traci w pewnym sensie urok. Dlatego tak łatwo zostajemy opętani pięknem naturalistycznej, nieskażonej Pandory.

(Tak, ma Thorinbur, to JEST na temat! =p)

Mr.X

 Ja tam myślę, że depresja u niektórych ludzi wynika nie tyle z tego, że mają potrzebę wycieczki na Pandorę akurat, tylko że ogólnie brakuje im obcowania z szeroko pojętą naturą. Wielu ludzi po prostu przez cały czas siedzi w miastach i jedyny przejaw przyrody, jaki mają okazję oglądać, to kwiatki w klombach na osiedlu ;P
Jeśli chodzi o oglądanie piękna Ziemskiej natury-wszyscy gadacie tylko o tym, jak to ludzi nie stać na zagraniczne wyjazdy, itp, itd, a przecież w Polsce mamy tyle pięknych miejsc do zobaczenia- chociażby pod samą warszawą-puszcza Kampinoska, na północnym-wschodzie Puszcza Białowieska, całe Mazury praktycznie porośnięte są słabo zaludnionymi lasami. Polskie góry też są wyjątkowo piękne- należy tylko omijać miejscowości turystyczne, które zazwyczaj są straszliwie zatłoczone. Ja bym powiedział, że ogólnie to nie ma na co narzekać  :)
Poza tym, uważam, że nie ma co dyskutować o tym, jacy to ludzie źli i niedobrzy, jakby na naszą planetę 5000 lat temu kosmici przylecieli, to może też by się zachwycili, jak to żyjemy w harmonii z Naturą, itd, itp ;P

Ataeghane

Mam jednak dziwne uczucie, choć może mylne, że w przypadku Na'vi pogoń za techniką nie jest tak silna, jak przypadku ludzi, ergo, osiągnięcie podobnego do naszego rozwoju cywilizacyjnego może potrwać znacznie dłużej. Tylko nie wiem, czemu mam takie uczucie? Może z powodu ich kompletnego braku fascynacji ziemską technologią?

Oer wivìntxu ngal oey keyeyt krr a tse'a sat. Frakrr.

Ean

bo 5000 lat temu to jeszcze czlowieka nie bylo i rzeczywiscie kosmici mogli by sie zachwycac. bo teraz to nie ma czym.
Quote from: Mr.X on February 05, 2010, 03:53:19 PM
Ja tam myślę, że depresja u niektórych ludzi wynika nie tyle z tego, że mają potrzebę wycieczki na Pandorę akurat, tylko że ogólnie brakuje im obcowania z szeroko pojętą naturą. Wielu ludzi po prostu przez cały czas siedzi w miastach i jedyny przejaw przyrody, jaki mają okazję oglądać, to kwiatki w klombach na osiedlu ;P
Jeśli chodzi o oglądanie piękna Ziemskiej natury-wszyscy gadacie tylko o tym, jak to ludzi nie stać na zagraniczne wyjazdy, itp, itd, a przecież w Polsce mamy tyle pięknych miejsc do zobaczenia- chociażby pod samą warszawą-puszcza Kampinoska, na północnym-wschodzie Puszcza Białowieska, całe Mazury praktycznie porośnięte są słabo zaludnionymi lasami. Polskie góry też są wyjątkowo piękne- należy tylko omijać miejscowości turystyczne, które zazwyczaj są straszliwie zatłoczone. Ja bym powiedział, że ogólnie to nie ma na co narzekać  :)
Poza tym, uważam, że nie ma co dyskutować o tym, jacy to ludzie źli i niedobrzy, jakby na naszą planetę 5000 lat temu kosmici przylecieli, to może też by się zachwycili, jak to żyjemy w harmonii z Naturą, itd, itp ;P

Powiedz to wszystkim tym co maja depresje. Ja bym chcial tak ujzec kompletny brak cywilizacji przez jakis czas, oczywiscie cywilizacja to wygoda i wogole. ale czy na'vi cos brakuje? brakuje im internetu? betonowych domuow? iPhona?
http://www.myspace.com/marout
http://www.megaupload.com/?d=W8WX66JA wymowa słów w Na'vi z tłumaczeniem angielskim
http://www.megaupload.com/?d=K3OABRD7 wymowa słów w Na'vi z tłumaczeniem polskim
At least Darth Vater did'nt show up on Pandora, if he did there would be no Pandora.

Mr.X

QuoteJa bym chcial tak ujzec kompletny brak cywilizacji

Jak już pisałem, zbyt daleko nie masz ;) Wsiądź do pociągu byle jakiego i jedź na północ, południe, wschód czy zachód. Oczywiście, Polska jest jednak dosyć gęsto zaludniona, ale nadal mamy takie miejsca, gdzie człowieka spotkać można raz na dwa dni łażenia :) A jeżeli to nie wystarczy to polecam wycieczkę na płw. Skandynawski (ja go , niestety, tylko od strony morza i portów oglądałem, ale zamierzam się kiedyś wybrać także "wgłąb" :) )- piękne widoki i odpoczynek od ludzi gwarantowany :)

Satthar

Quote from: Ean on February 05, 2010, 04:34:28 PMPowiedz to wszystkim tym co maja depresje. Ja bym chcial tak ujzec kompletny brak cywilizacji przez jakis czas, oczywiscie cywilizacja to wygoda i wogole. ale czy na'vi cos brakuje? brakuje im internetu? betonowych domuow? iPhona?

Mówisz to, bo nie masz iPhone'a.

Dlatego nie można pozwolić Apple'owi dotrzeć na Pandorę. Bo cały naturalizm w łeb weźmie.