Mass Effect

Started by Na'rìngyä vrrtep, February 19, 2010, 07:29:18 AM

Previous topic - Next topic

0 Members and 1 Guest are viewing this topic.

Eltusiyu

Na ten moment mam w co grać :P

A fundusze płaczą i kwiczą i muszę się wstrzymać  :-[


Ja polecam polską gierke Necrovision coś jak Painkiller tyle, że w klimatach horroru :D polecam

Kxangangang! - Oeyä Pìlok leNa'vi

Previously called Kxrekorikus

Ataeghane

Ach... taka wyżynanka. Nie teraz, nie po ME2 ;).
Swoją drogą, to jest tylko na PC? I w co grasz aktualnie oprócz tego?

Obawiam się, że mam 28 750 dowodów na to, że Tali jest zaje... fajna:
http://social.bioware.com/forum/1/topic/105/index/1037701/1

Oer wivìntxu ngal oey keyeyt krr a tse'a sat. Frakrr.

Na'rìngyä vrrtep

#22
możliwość personalizacji gry jest świetna!
specjalnie przeszedłem kilka dni temu ME1, by mieć swojego save - i różnica jest i to duża



Necrovision



Kxamìl

A wy ciągle o MF2. Mi ta gra nie przypadła do gustu i śmiało mogę wam powiedzieć w twarz, że jest przeciętna i nudna. Wiem co piszę bo przez 2h miałem możliwość w to pograć u kumpla.  ::) ::) :P

A zajrzyjcie na stronę 10 i powiedzcie które zdjęcie jest lepsze.
Ke'u ngay ke lu, fra'u letsunslu lu.

Livu mì fpom.

Na'rìngyä vrrtep

QuoteObawiam się, że tak... Przynajmniej w moim przypadku. Wystarczy looknąć na mój "layout"
uuuu.... największy polski znawca języka Na'vi się wyłamuje ;D nie wypieraj się - stąd do całkowitego braku zainteresowania już tylko krok.



Kxamìl

Tak jak u ciebie chłopie. :P :P
Ke'u ngay ke lu, fra'u letsunslu lu.

Livu mì fpom.

Ataeghane

Quote

QuoteNecrovision
Cóż. Ten screen mnie nie przekonuje.

QuoteA wy ciągle o MF2. Mi ta gra nie przypadła do gustu i śmiało mogę wam powiedzieć w twarz, że jest przeciętna i nudna. Wiem co piszę bo przez 2h miałem możliwość w to pograć u kumpla.
Nie sądzę, by Twój osąd był obiektywny. Zacząć należy od tego: grałeś w część pierwszą? Naprawdę sądzę, że lwia część zabawy zależy od tego aspektu. Możliwość kontynuowania rozpoczętych wątków i obserwacja konsekwencji to najprawę fajne zabawa. Dwa: jak można wydać opinię o grze fabularnej grając 2h? Grałeś w ogóle od początku, czy kumpel włączył Ci przypadkowego save'a? Grając 2h nie można poznać w tej grze tego, co w niej najlpsze. A wiesz co ja uważam w niej za najlepsze? Interakcje z postaciami. Nie możesz poznać członków Twojej drużyny, grając przez 1/30 gry. Nie poznasz, czemu Tali jest tak niezwykła, Mordin nie zostanie Twoim ulubionym bohaterem. Jasne, system walki jest, nawet dosyć taktyczny (im wyższy poziom trudności, tym mniej przypomina strzelaninę :)), ale to nie to jest esencją tego tytułu. Wydaje mi się, że "2 godziny u kumpla" to trochę za mało, ażeby wydać niepochlebną opinię grze docenianej zarówno przez krytyków (przypomnę: 96 wg Metacritic, co jest wynikiem nie tylko zacnym, ale jednym z lepszych w ogóle), jak i przez graczy. (Jasne, takie coś można robić, jak grasz w L4D, czy Painkillera. Ale przy RPGach to się nie sprawdza.)
Pozostaje jeszcze jeden aspekt: jak podchodzisz do gier, w których można robić coś więcej, niż wyżynać hordy zombie, zombie, zombie-nazistów lub wilkołaków? Wiesz... są ludzie, którzy nie tolerują gier z opcjami dialogowymi i drzewkiem umiejętności. Nie wiem, do jakich należysz Ty.
Reasumując, nie wiem czy jesteś w stanie stwierdzić "wiem co piszę", kiedy zaraz potem dodajesz "bo przez 2h miałem możliwość w to pograć u kumpla".

QuoteA zajrzyjcie na stronę 10 i powiedzcie które zdjęcie jest lepsze.
Nie widzę różnic.

Quoteuuuu.... największy polski znawca języka Na'vi się wyłamuje  nie wypieraj się - stąd do całkowitego braku zainteresowania już tylko krok.
Sorry... może faktycznie Na'vi przestają mnie kręcić na rzecz Salarian i Quarian :). A może to tylko przejściowy romans z ME2? Nie jestem w stanie tego ocenić.
I tak podziwiam się, że wytrzymałem na tym forum, ucząc się pięknego języka jakim jest Na'vi dłużej niż parę dni. Nie zamierzam Was teraz oszukiwać. Gdyby rasy z uniwersum Efektu Masy miały swoje języki, zapewne w tym momencie to je bym zglębiał, a nie pisał tego posta.
A może to tylko złudzenia? 60h ostatnich godzin spędziłem z ME2. Może dlatego mam lekkie "odkształcenia osobowości".
Jezuuu... Jak ta gra wgryza się w mózg :-\.

Oer wivìntxu ngal oey keyeyt krr a tse'a sat. Frakrr.

Eltusiyu

W Necro... gram jak mam zły humor, żeby sobie zombiaki powystrzeliwać :D
Turok, zaczynam Diablo II, Avatar:D



Quote
Nie sądzę, by Twój osąd był obiektywny. Zacząć należy od tego: grałeś w część pierwszą? Naprawdę sądzę, że lwia część zabawy zależy od tego aspektu. Możliwość kontynuowania rozpoczętych wątków i obserwacja konsekwencji to najprawę fajne zabawa. Dwa: jak można wydać opinię o grze fabularnej grając 2h? Grałeś w ogóle od początku, czy kumpel włączył Ci przypadkowego save'a? Grając 2h nie można poznać w tej grze tego, co w niej najlpsze. A wiesz co ja uważam w niej za najlepsze? Interakcje z postaciami. Nie możesz poznać członków Twojej drużyny, grając przez 1/30 gry. Nie poznasz, czemu Tali jest tak niezwykła, Mordin nie zostanie Twoim ulubionym bohaterem. Jasne, system walki jest, nawet dosyć taktyczny (im wyższy poziom trudności, tym mniej przypomina strzelaninę :)), ale to nie to jest esencją tego tytułu. Wydaje mi się, że "2 godziny u kumpla" to trochę za mało, ażeby wydać niepochlebną opinię grze docenianej zarówno przez krytyków (przypomnę: 96 wg Metacritic, co jest wynikiem nie tylko zacnym, ale jednym z lepszych w ogóle)

Sęk w tym,że wolę gry typu siecz i rąb :D Taki prawdziwy RPG to tylko Wiedźmin i wytrzymałem tylko 1 akt. Nudnee...  >:(

Kxangangang! - Oeyä Pìlok leNa'vi

Previously called Kxrekorikus

Na'rìngyä vrrtep

#28
wróćmy może trochę do ME2. DLC - jestem ciekaw czy te z edycji kolekcjonerskiej i z pre-orderu, będą za jakiś czas dostępne, czy już nigdy ich nie ujrzymy. Bioware nie jest taki zły - każe nam płacić za sporo dodatków, ale przynajmniej wziął pod uwagę ludzi bez PayPala. Teraz w Empiku można sobie kupić paczkę punktów Bioware (1600pkt. za 60zł) - dodatków do ME2 za punkty jeszcze nie ma, zobaczymy jakie będą drogie (do Dragon Age są drogie, np. 27 zł za DLC) - a wynika to z chorych przeliczeń euro. My zapłacimy tyle samo co np. Niemiec, na ale wiadomo, że w rzeczywistości będzie to więcej :-\ Jak pojawią się dodatki to kupię punkty.

I jeszcze coś o edycji kolekcjonerskiej - ładne pudełko, kilka materiałów dodatkowych, komiks i 1 nowy pancerz, 1 nowa pukawka - a kosztuje nas to 200zł. Lepiej chyba kupić grę za 100zł i dokupić sobie punkty za 60zł, by mieć znacznie więcej dodatków ( w przyszłości)



Eltusiyu


Kxangangang! - Oeyä Pìlok leNa'vi

Previously called Kxrekorikus

Na'rìngyä vrrtep

#30
to idzie na + co nie?
4dni? to takie minimum. 1 przejście gry.

polecam wam OST (ME1 i ME2) - jest dość dobry i ma łącznie 64 ściezki



Ataeghane

QuoteW Necro... gram jak mam zły humor, żeby sobie zombiaki powystrzeliwać  :D
Turok, zaczynam Diablo II, Avatar:D
Ach... z tych gier rajcuje mnie tylko kontynuacja DII ;). Cały czas liczę na to, że wyjdzie na konsolach :).

QuoteSęk w tym,że wolę gry typu siecz i rąb  Taki prawdziwy RPG to tylko Wiedźmin i wytrzymałem tylko 1 akt. Nudnee...
To zmienia trochę sytuację. W takim przypadku, faktycznie ME2 mógł nie przypaść Ci do gustu.

QuoteI jeszcze coś o edycji kolekcjonerskiej - ładne pudełko, kilka materiałów dodatkowych, komiks i 1 nowy pancerz, 1 nowa pukawka - a kosztuje nas to 200zł. Lepiej chyba kupić grę za 100zł i dokupić sobie punkty za 60zł, by mieć znacznie więcej dodatków ( w przyszłości)
Nie wiem, jak to wygląda na PC, ale na konsoli na razie dostępny jest jeden dodatek - Sieć Cerberusa. Ja mam to za darmo, dołączane do każdej nowej kopii gry, ale gdybym chciał dokupić kosztowałoby mnie to jakieś, zaokrąglając 45 zł. To chyba jakieś żarty. Pancerz, spluwa, jedna denna misja poboczna i nowa postać, która nie ma nawet dwóch osobnych misji (werbunek + zdobycie lojalności), nie wspominając już o tym, że nie można z nią, na dobrą sprawę, pogadać.

Quoteto idzie na + co nie?
4dni? to takie minimum. 1 przejście gry.
No wiesz... zależy jak grasz. Pierwszą część tak sobie dawkowałem, że przechodziłem chyba przez miesiąc :D.

Quotepolecam wam OST (ME1 i ME2) - jest dość dobry i ma łącznie 64 ściezki
A który uważasz za lepszy?

Oer wivìntxu ngal oey keyeyt krr a tse'a sat. Frakrr.

Fareius

Ehh... Robicie mi smaczka na tą gre, a ja mam za słabego kompa... Pograłbym sobie w tego ME 2 i ME ^^
Eywa Ngahu ma smukan si smuke!

"Always look on the bright side of life..." - Monty Python

"Możesz liczyć tylko na siebie albo na cud.
A pamiętaj, co mówi towarzysz Stalin: cudów nie ma." - Wiktor Suworow

Na'rìngyä vrrtep

#33
mnie przekonała Uni, więc ukłon dla niej.

QuotePancerz, spluwa, jedna denna misja poboczna i nowa postać, która nie ma nawet dwóch osobnych misji (werbunek + zdobycie lojalności), nie wspominając już o tym, że nie można z nią, na dobrą sprawę, pogadać.
tak, sieć Cerberusa jest chyba standardem. już tłumaczę. broń i pancerz - ok, pierwszy krok do przodu. misja? Ah, niesamowita i ile wspomnień (Normandy Crash...) strzelania tam nie ma, ale nie zawsze o to chodzi. Co do Zaaeda? - jest to fabularne dno, ale tak być musi - nie można wplątywać w główny wątek gry kogoś kto jest DLC, ponieważ niektórzy mogą go nie mieć. Misja z Zaaedem jest ciekawa i urozmaicona (choć jego lojalność zdobędą tylko ci źli) - dodatkowo w tej misji dostajesz jeszcze jedną broń, której nie masz w podstawce (miotacz ognia).

wolę soundtrack z dwójki, jest bardziej epicki.





wejdźcie na linka, tam jest większość ścieżek z ME.
Mass Effect 2 OST - The End Run
o ile ME2 ost można jeszcze w miarę legalnie kupić (itunes itp.) - to z ME ost może być problem, ja mam.
czy ściągnięcie tego jest piractwem... hmmm... na itunes chyba każdy utwór kosztuje 1$. a utworów jest tu 64... +afterlife. niektóre mają nieco ponad minutę. wszystkie występują w grze, więc może jeśli mam orginał ME to mi się po prostu należy?



Ataeghane

Quotetak, sieć Cerberusa jest chyba standardem. już tłumaczę. broń i pancerz - ok, pierwszy krok do przodu.
Fajnie. Ale nowy pancerz, czy broń to jest akurat to na czym mi osobiście za bardzo nie zależy.

QuoteAh, niesamowita i ile wspomnień (Normandy Crash...) strzelania tam nie ma, ale nie zawsze o to chodzi.
Absolutnie nie chodzi mi o to, że nie ma strzelania. Mało tego! Chciałbym więcej takich misji... Propomniał mi się taki pomysł redaktora Polygamii: http://polygamia.pl/Polygamia/1,104392,7594363,CSI__kryminalne_zagadki_Illium.html
Normandy Crash za to, to lekka kpina. Tak, jasne, wspomnienia. Nie trudno żerować na sentymentalizmie. A ten dodatek wykorzystuje ten fakt niezwykle perfidnie. Zbieranie nieśmiertelników? Suuuper... O niczym innym myślałem. Żeby jeszcze znaleźć tam jakieś ciekawe informacje nt. hm... technologii Zbieraczy. WOW. Marzenia...

QuoteCo do Zaaeda? - jest to fabularne dno, ale tak być musi - nie można wplątywać w główny wątek gry kogoś kto jest DLC, ponieważ niektórzy mogą go nie mieć. Misja z Zaaedem jest ciekawa i urozmaicona (choć jego lojalność zdobędą tylko ci źli) - dodatkowo w tej misji dostajesz jeszcze jedną broń, której nie masz w podstawce (miotacz ognia).
Nie chodzi o tło fabularne, tło fabularne misji powiązanych ze wszystkimi członkami załogi nie ma nic wspólnego z głównym wątkiem, chodzi jedynie o to, że Zaeed jest najuboższą ze wszystkich postaci. Porównaj:

Każda postać:
a) misja dotycząca werbowania
b) misja dotycząca zdobycia lojalności
c) możliwość rozmowy z postacią, zdobywania nowych badań, czy wpisów do leksykonu nt. technologii, kultury, czy biologii danej rasy

Zaeed:
a) misja dotycząca werbowania + zdobycia lojalności

Sama misja jest oczywiście jak najbardziej OK. Ale to za mało.
Dodatkowa broń - mało mnie to fascynuje.
Co do faktu, że lojalność zdobędą jedynie źli... cóż. Ja zdobyłem, a jestem dobry :). Na ogół :P.

Quotejestem ciekaw czy lepszy jest polski, czy orginalny dubbling - będę musiał to sprawdzić. Posłuchajcie Tali.
(oglądać w HD)
Angielski jest ponoć lepszy, ale ja tam wolę Tali akurat polską ;).

Quotewszystkie występują w grze, więc może jeśli mam orginał ME to mi się po prostu należy?
Tak chyba niestety nie jest.

Oer wivìntxu ngal oey keyeyt krr a tse'a sat. Frakrr.

Na'rìngyä vrrtep

#35
Quotechodzi jedynie o to, że Zaeed jest najuboższą ze wszystkich postaci.
mi to tam nie przeszkadza - i tak go nie lubię.
QuoteAngielski jest ponoć lepszy, ale ja tam wolę Tali akurat polską
chyba żeby zmienić język, trzeba zainstalować od nowa... ? english Tali ma swój urok.

Trochę się rozczarowałem wątkiem z Liarą, no cóż, może w ME3. Odniosłem wrażenie, że upodabnia się do swojej matki. Jest możliwy pewneg rodzaju wątek miłosny... jeżeli mamy jej zdjęcie z ME1 - to jeśli nie romansujemy z nikim innym (np. z Tali) - to pod koniec gry, zamiast seksu, będziemy wzdychać do jej zdjęcia ;D
Przechodzę grę drugi raz na moim save.  Jestem pozytywnie zaskoczony, efektami moich decyzji. Ile postaci spotykamy na Ilium! Grając zwykłą postacią, przeważnie ich nie ma, albo są kimś zastąpione.
Jeżeli dasz nową grę, bez save - to gra zakłada -
-miałeś romans z Ash (Alenko zginął)
-nie uratowałeś rady, zaproponowałeś Udinę do rady
-zabiłeś Wrexa
-zabiłeś większość postaci które tylko mogłeś
ponadto brakuje nawiązań do ME1.


http://www.gamezilla.pl/content/mass-effect-bedzie-czyms-wiecej-niz-trylogia
http://www.gamezilla.pl/content/prace-nad-mass-effect-3-juz-sie-rozpoczely-final-bedzie-epicki
http://www.gamezilla.pl/content/zapisane-stany-gry-z-mass-effect-2-moga-nie-dzialac-z-mass-effect-3



Ataeghane

Quotemi to tam nie przeszkadza - i tak go nie lubię.
Też nie darzę go sympatią. Ale to nie znaczy, że powinien mieć kiepskie misje.

Quotechyba żeby zmienić język, trzeba zainstalować od nowa... ? english Tali ma swój urok.
Tak na dobrą sprawę to Tali powinna mówić po quariańsku... ale to szczegół.
Co do wersji językowej - nie wiem, nie znam się, gram na X360, więc mam jedynie polską wersję do wyboru.

QuoteTrochę się rozczarowałem wątkiem z Liarą, no cóż, może w ME3. Odniosłem wrażenie, że upodabnia się do swojej matki. Jest możliwy pewneg rodzaju wątek miłosny... jeżeli mamy jej zdjęcie z ME1 - to jeśli nie romansujemy z nikim innym (np. z Tali) - to pod koniec gry, zamiast seksu, będziemy wzdychać do jej zdjęcia ;D
Hah... nie wiedziałem o tym ;D.
Ale przy drugim podejściu i tak teraz romansuję z Jack.

QuotePrzechodzę grę drugi raz na moim save.  Jestem pozytywnie zaskoczony, efektami moich decyzji. Ile postaci spotykamy na Ilium! Grając zwykłą postacią, przeważnie ich nie ma, albo są kimś zastąpione.
Jeżeli dasz nową grę, bez save - to gra zakłada -
-miałeś romans z Ash (Alenko zginął)
-nie uratowałeś rady, zaproponowałeś Udinę do rady
-zabiłeś Wrexa
-zabiłeś większość postaci które tylko mogłeś
ponadto brakuje nawiązań do ME1.
No... to ciekawe. Zwłaszcza to ostatnie. O jakich rodzajach nawiązań mówisz?

Quotehttp://www.gamezilla.pl/content/mass-effect-bedzie-czyms-wiecej-niz-trylogia
http://www.gamezilla.pl/content/prace-nad-mass-effect-3-juz-sie-rozpoczely-final-bedzie-epicki
http://www.gamezilla.pl/content/zapisane-stany-gry-z-mass-effect-2-moga-nie-dzialac-z-mass-effect-3
Ach... jak wspaniale. Mam nadzieję, że ME3 faktycznie wyjdzie tak szybko, jak się da.
Co do ostatniego - faktycznie, coś o tym słyszałem, choć to za bardzo nie ma sensu...

Oer wivìntxu ngal oey keyeyt krr a tse'a sat. Frakrr.

Na'rìngyä vrrtep

przydało by się znaleźć jakieś dobre, polskie forum ME.



Fareius

Szukałem i znalazłem tylko to:
Forum EA - ME
Forum Poltegreist - ME :D
Więcej nie znalazłem ; <.
Eywa Ngahu ma smukan si smuke!

"Always look on the bright side of life..." - Monty Python

"Możesz liczyć tylko na siebie albo na cud.
A pamiętaj, co mówi towarzysz Stalin: cudów nie ma." - Wiktor Suworow

Ataeghane

Dobra, na razie możemy posiedzieć tu ;). Ja tego forum nie ogarniam, a co dopiero następnego :P.

Oer wivìntxu ngal oey keyeyt krr a tse'a sat. Frakrr.