Mass Effect

Started by Na'rìngyä vrrtep, February 19, 2010, 07:29:18 AM

Previous topic - Next topic

0 Members and 2 Guests are viewing this topic.

Na'rìngyä vrrtep

miałem teraz wybór... kupić Mass Effect 2, lub Bad Company 2 - wybrałem MS. mam nadzieję że była to dobra decyzja. wieczorem będę miał tę gierkę.



Ataeghane

O tak, uwierz mi, to jest dobra decyza...

Swoją drogą mam do ME2 kilka zastrzeżeń... [SPOILERÓW trochę może być]
Głównym z nich byłby chyba brak tej... hm... epickości z jedynki... Wiecie o czym mówię? Eden Prime, zdrada Sarena, Suweren i inni Zniwiaże, przekażnik, wizje Sheparda, zagrożenie całej galektyki... Kurde. Teraz mamy jakichś Zbieraczy napadających na ludzkie kolonie. Współpracujących ze Żniwiarzami, o których przez pierwsze 20h gry nie słychać. No fajnie. Niby jakaś zagadka jest, ale znacznie mniej rajcowna od tej z jedynki. Tak na prawdę, to jeszcze się zbytnio nie nagrałem, można powiedzieć, że dopiero zaczynam, ale ME1 serwował mocnego kopa od samego początku. Mam nadzieję, że z czasem się rozkręci. (Już powoli tak jest, jednak hm... powoli.) Liczę na ciekawy zwrot akcji.

Oer wivìntxu ngal oey keyeyt krr a tse'a sat. Frakrr.

Unicorn

mój brat właśnie skończył Mass Efecta 2 i powiedział, że jest super i go nie zawiódł. W połowie przechodzenia miał załamkę, że niedługo się skończy rozgrywka i że gra jest głupia... Ale dzisiaj stwierdził po przejściu nie zdradzając mi żadnych szczegółów powiedział, że końcówka jest po prostu zajeee... fajna ;)

Ataeghane

To powiedz swojemu bratu, że przywrócił mi wiarę w BioWare :). Mam nadzieję, że nie kłamie ;D.

Oer wivìntxu ngal oey keyeyt krr a tse'a sat. Frakrr.

Unicorn

heheh spoko - mi też odbudował wiarę, i też mam nadzieję, że nie kłamał ;)

Na'rìngyä vrrtep

#5
pieprzony Bioware - przez niego straciłem 3 doby życia (z nocami)
podobnie jak z filmem Avatar - czekam na Mass Effect 3 - znowu można tam zimportować postać  ;D
Gra niesamowita - jeszcze lepsza od jedynki, choć jedynkę muszę teraz przejść, by mieć save z innymi wyborami (to co robimy w 1, ma wpływ na 2). A i znowu ciekawy wątek miłosny był
Grę naprawdę warto kupić. Można ją przechodzić na co najmniej kilka sposobów (jest dużo zakończeń i stoi przed nami potężna ilość wyborów - nigdzie jeszcze tak nie było) Dobra rada - pierwszy raz zacznijcie ją przechodzić przed weekendem.

http://www.masseffectsaves.com/mpsl.php
jeżeli ktoś już przeszedł Mass Effect 2, ale nie ma Mass Effect 1 - to ztąd można pobrać savy z jedyni. Urozmaici to wam ponowną rozgrywkę. Liczy się poziom postaci i decyzje - ekwipunek oraz staty są nieistotne.

niepozorna, a zapada w ucho (jak się grało)
Mass Effect 2 Club Afterlife Song ( Saki Kaska - Callista )



Ataeghane

#6
Quotepieprzony Bioware - przez niego straciłem 3 doby życia (z nocami)
Ja łącznie 60h 17min (tylko na dwójce.)

Quotepodobnie jak z filmem Avatar - czekam na Mass Effect 3 - znowu można tam zimportować postać   ;D
To jest właśnie największa wada ME2 - trzeba czekać na 3 część.

QuoteGra niesamowita - jeszcze lepsza od jedynki, choć jedynkę muszę teraz przejść, by mieć save z innymi wyborami (to co robimy w 1, ma wpływ na 2). A i znowu ciekawy wątek miłosny był
Ja grałem w 1 dwa razy, jako ten Renegat i Idealista. To będę miał możliwość zagrania po raz kontynuując karierę swojego "drugiego ja" ;).

BTW, będziesz Demonie Lasu zły, jeśli ustawię sobie także awatar z Tali :)?

EDIT: Zjadłem cyferki.

Oer wivìntxu ngal oey keyeyt krr a tse'a sat. Frakrr.

Na'rìngyä vrrtep

#7
ksenofilią - hmmm nawet nie wiemy jak Tali wygląda (Shepard nie uciekł, więc może nie jest tak źle) ;D ;D ;D
ustawiaj, ja niedługo zmienię, jest dużo Avatarów z MS.
na forum angielskim zapostwałem:
QuoteMass Effect

sex with her
Mass Effect 2

with her

Mass Effect 3

:P :P :P
more and more  surprising

właśnie przeszedłem jedynkę, tylko po to by mieć własnego save. teraz gra się jeszcze lepiej (podjąłem skrajnie inne decyzje niż były domyślne)
BTW Podobno w zakończeniu Shepard może zginąć, choć mi się to nie udało. mamy wtedy arcyciekawe i dające do myślenia zakończenie. szczegółów nie wyjawię. zakończeń jest kilka.



Ataeghane

Quoteksenofilią - hmmm nawet nie wiemy jak Tali wygląda (Shepard nie uciekł, więc może nie jest tak źle) ;D ;D ;D

Quoteustawiaj, ja niedługo zmienię, jest dużo Avatarów z MS.
OK, dzięki.

Quotena forum angielskim zapostwałem:
Heh... Swoją drogą lekko zaskakujące... W ME2 można romansować jedynie z płcią przeciwną. Cóż... Wydawało mi, że afera związana z jedynką korzystnie wpłynęła na sprzedaż ;).

Oer wivìntxu ngal oey keyeyt krr a tse'a sat. Frakrr.

Unicorn

wątki miłosne są genialnie zrobione w Dragon Age i jak na razie ta gra bije wszystkie inne w jakie grałam dotychczas...

A ME2 jeszcze stoję, bo nie miałam czasu pograć, ale pewnie przejdę na kilka sposobów... na razie gram kobietą, ale potem spróbuje facetem :PP

Na'rìngyä vrrtep

#10
kobietą... hmmm gdzie tu wątek miłosny... na pewno z Jacobem, ale kto drugi? może kroganin? albo getha?

co jak co, ale trzeba przyznać że Bioware umie robić porządne gry. przykłady? Baldurs Gate, KOTOR, Mass Effect, Dragon Age...



Unicorn

eeeee nie wiem - nie jestem na razie daleko w grze :P na razie można kręcić z Jacobem, ale nie wiem jeszcze większości postaci, więc nie wiem :P

Jak przejdę dalej to was poinformuję ;)

Na'rìngyä vrrtep

ok, ja kobietą nie zamierzam przechodzić. Mam w zwyczaju że Mass Effect zawsze przechodzę męskim Shepardem z jedną sprawdzoną konfiguracją twarzy



Ataeghane

Będąc laską możesz zarywać do

Oer wivìntxu ngal oey keyeyt krr a tse'a sat. Frakrr.

Na'rìngyä vrrtep

#14
polecam soundtracka do Mass Effect - mam pełnego do dwóch części i jest naprawdę warty posłuchania (szczególnie 2 - jest bardziej epicki)

a nie da się czegoś rozwinąć w związku z Liarą? (w moim save to właśnie ją wybrałem - mam jej zdjęcie w kajucie), ale jak przechodziłem po raz pierwszy grę, to zawaliłem zadanie od niej.



Ataeghane

E... jak można zawalić romans ;)? Wybierasz wszystkie opcje z góry koła :P.

Liara? Nie-e. Ona jest za bardzo zajęta swoimi sprawami na Ilium, żeby mieć głowę dla kogokolwiek / czegokolwiek poza pracą.

BTW, widzę zmieniłeś avatar, żeby się ode mnie odróżniać :P. Sorry, nie znalazłem innego fajnego.

Oer wivìntxu ngal oey keyeyt krr a tse'a sat. Frakrr.

Eltusiyu

widzę, że Mass Effect 2 rządzi tu na forum  ;D
Czyżby koniec obsesji Avatarowej  :-X

Kxangangang! - Oeyä Pìlok leNa'vi

Previously called Kxrekorikus

Ataeghane

Obawiam się, że tak... Przynajmniej w moim przypadku. Wystarczy looknąć na mój "layout" :P.

Dobra, pytanie do wszystkich, którzy skończyli ME1 i ME2 (albo wiedzą, jak się skończy :P). Która gra ma waszym zdaniem lepszą fabułę?

Oer wivìntxu ngal oey keyeyt krr a tse'a sat. Frakrr.

Eltusiyu

Quote from: Ataeghane on February 24, 2010, 11:55:55 AM
Obawiam się, że tak... Przynajmniej w moim przypadku. Wystarczy looknąć na mój "layout" :P.


Zdrajca...  ;D

Może kiedyś zagram w ME :)

Kxangangang! - Oeyä Pìlok leNa'vi

Previously called Kxrekorikus

Ataeghane

QuoteZdrajca...  ;D
:(

QuoteMoże kiedyś zagram w ME :)
Gorąco polecam, jedne z najlepszych gier (jeśli nie najlepsze...) w jakie grałem.

Oer wivìntxu ngal oey keyeyt krr a tse'a sat. Frakrr.