smutek

Started by rodrygo, April 10, 2010, 03:53:59 AM

Previous topic - Next topic

0 Members and 1 Guest are viewing this topic.

rodrygo

Chciałem wyrazić żal i smutek w związku z dzisiejszą tragedią. Brak mi słów w jakimkolwiek języku.
Pomóżcie  to wypowiedzieć...

Eltusiyu

Quote from: rodrygo on April 10, 2010, 03:53:59 AM
Chciałem wyrazić żal i smutek w związku z dzisiejszą tragedią. Brak mi słów w jakimkolwiek języku.
Pomóżcie  to wypowiedzieć...

Bo to nie czas na słowa tylko milczenie...

  • Zginęła cała "elita" ministrów i generałów... Pozostaje mieć nadzieje, że wszystko jakoś się ułoży.

Kxangangang! - Oeyä Pìlok leNa'vi

Previously called Kxrekorikus

Fareius

Oby się ułożyło, ale przez ten czas Polska będzie słaba... Poza tym trzeba sobie zadać pytanie:
Katastrofa lotnicza czy masowe morderstwo/ zamach?
Ja tam nie wierze w przypadki, więc twierdze, że to było ukartowane... Rosjanie zawsze kręcili, tak więc... O Katyniu ukrywali wszystko... Więc moja opinia, jest taka, że to jest morderstwo. Prezydent IV RP i elita Polski zginęła, nie ma szans na przypadek. Teraz nie będziemy obchodzić tylko rocznicy masowych mordów polskich oficerów w Katyniu, ale i śmierci elity Polskiej i prezydenta Polski...
Eywa Ngahu ma smukan si smuke!

"Always look on the bright side of life..." - Monty Python

"Możesz liczyć tylko na siebie albo na cud.
A pamiętaj, co mówi towarzysz Stalin: cudów nie ma." - Wiktor Suworow

Eywayä tsmukan

Może mi ktoś wyjaśnić kto ładuje wszystkie najważniejsze głowy Państwa do jednego (pomijając jego kondycje) samolotu?
Dla mnie to jakaś nieziemska głupota.

"Sometimes your whole life boils down to one insane move."

Na'Vi Polish Compendium v.1.2

Fareius

@Eywaya
Zgadzam się z tobą co do słowa. Przez to także Polska jest osłabiona...
Eywa Ngahu ma smukan si smuke!

"Always look on the bright side of life..." - Monty Python

"Możesz liczyć tylko na siebie albo na cud.
A pamiętaj, co mówi towarzysz Stalin: cudów nie ma." - Wiktor Suworow

Eltusiyu

@Fareius
Nie zgadzam się z Tobą... Gdyby tak było to Rosja miała by wojnę z NATO itd itp

Wszystko się stało przez głupotę:
- wszyscy w jednym samolocie a raczej we wraku gdyż to samolotem nazwać nie można
- podchodzono do lądowania 4 razy mimo, że wysłano im wiadomość, żeby lecieli na inne lotnisko

Kxangangang! - Oeyä Pìlok leNa'vi

Previously called Kxrekorikus

Fareius

#6
@Kxrekorius
Najpierw to ROSJANIE poprzeglądają czarne skrzynki, a potem nam je oddadzą, jeśli w ogóle to zrobią. A poza tym nie wiadomo czy od razu znajdą winnych czy nie. Wytłumacz mi to:
"Polski reporter przypadkiem znalazł się na obrzeżach lotniska w 10 minut po katastrofie. Zaczął nagrywać przyjazd wielu rządowych samochodów (w 10 minut po katastrofie !). Kierując się przeczuciem ukrywa taśmę z nagraniem. W kilka minut później zostaje zatrzymany pod pretekstem nieważności wizy. Pracownicy służby bezpieczeństwa chcą mu odebrać sprzęt ale przekonuje ich, ze nie miał taśm do nagrywania.  W kilka godzin później zostaje zwolniony. "
oraz to
"Świadek zeznaje, iż pożar był niewielki a wybuchu nie słyszał. Słyszał jedynie głuchy stuk.,
Zaledwie 2 godziny później inny świadek mówi już o dużej kuli ognia, gdzie jednocześnie z miejsca wypadku relacjonuje się, iż pożar ugaszono błyskawicznie... "

z tej strony:
http://www.globalnaswiadomosc.com/prezydentzginal.htm

To wszystko to nie mógł być przypadek...
Eywa Ngahu ma smukan si smuke!

"Always look on the bright side of life..." - Monty Python

"Możesz liczyć tylko na siebie albo na cud.
A pamiętaj, co mówi towarzysz Stalin: cudów nie ma." - Wiktor Suworow

Kredke

#7
I już masa teorii spiskowych... ludzie opanujcie się! Tak naprawdę nie wiadomo nic...

I zanim zaczniecie pisać takie rzeczy sprawdzajcie źródła. min ten domniemany film z samochodami rządowym, sprawdźcie procedury w wypadkach lotniczych ( możliwe że to wyjaśni ten proces), czy na teren lotniska nie jest wstęp wzbroniony - wtedy konfiskata nagrania ma sens - w końcu obiekt strategiczny - a że jest to LOTNISKO WOJSKOWE to tym bardziej, w każdym państwie skonfiskowano by takie nagranie. jest tego mnóstwo - a wiadomo z tego niewiele lub nic.

Zeznania świadków - tym się nie ma sensu sugerować - każdy widzi to inaczej. Przykład: meteoryt tunguski który w zależności od świadka leciał w różnych kierunkach (sic!)...

W zamach nie wierzę - przeprowadzenie go teraz, w trakcie przebiegu tak ważnych i zarazem tak kontrowersyjnych tematem uroczystości jest co najmniej nielogiczne...

P.S. Prosiłbym o zamknięcie tematu; szybko zrobi się tu "gorąco" a to tylko niepotrzebne...
Luke, ipse sum pater tuus!

Eywayä tsmukan

Też nie wierzę w żadne teorie spiskowe. Dziennikarz nie znalazł się tam przypadkowo, wcześniej była znana godzina przylotu samolotu, więc już tam po prostu był. Po przejrzeniu jeszcze raz wszystkich ofiar dopiero teraz dotarło do mnie, jak wielki jest to cios dla naszego państwa.
A tematu jeszcze nie zamykajmy, może ktoś coś jeszcze będzie chciał napisać.

"Sometimes your whole life boils down to one insane move."

Na'Vi Polish Compendium v.1.2

Mato

Wiedziałem, że teorie spiskowe na pewno się pojawią... nie sądziłem jednak, że pierwszym miejscem, w którym się z nimi spotkam będzie forum learnnavi...

Ostatnią rzeczą jaką teraz potrzebujemy to pochopne rzucanie słów na wiatr... wystarczy, że już media dorzucają sporo do pieca...
"In ancient times, the land lay covered in forests, where, from ages long past, dwelt the spirits of the gods. Back then, man and beast lived in harmony, but as time went by, most of the great forests were destroyed. Those that remained were guarded by gigantic beasts who owed their allegiances to the Great Forest Spirit, for those were the days of gods and of demons."

Thorinbur

Jeślli już jakaś teoria spiskowa to głównym złym jest ten co ich raze upakował w jednym samolocie. Wiadomo że wypadki lotnicze się zdażają, szczególnie, że mieli świadomość że lądują na prymitywnym i nierzystosowanym lotnisku. Ludzie mając przy sobie dużą sumę pieniędzy często rozkładają je w kilku miejscach, nie trzymają wszystko razem Jest ku temu powód... ANie dziwne że ludzie widzą teorie bo jeśli kiedykolwiek ktokolwiek chciałby nas osłabić to byłą to okazja stulecia.
oel kame futa oel kekame ke'u

Kxortelung

Ja dalej nie jestem w stanie w to uwieżyć. Wprawdzie wiem, że to jest prawda, ale mimo wszystko stale mam wrażenie snu gdy o tym myślę.
Całkowity szok. Nigdy czegoś takiego nie przeżyłem.

Quote from: Mato on April 10, 2010, 04:09:18 PM
Wiedziałem, że teorie spiskowe na pewno się pojawią... nie sądziłem jednak, że pierwszym miejscem, w którym się z nimi spotkam będzie forum learnnavi...
Ja również.  :-\

Unicorn

To nie jest czas na teorie spiskowe... właśnie wróciłam z zawodów taekwon-do które nam odwołali z tego powodu i wszyscy byliśmy w szoku, smutku - nie wiem jak to określić - było dziwnie.
Uważam, że teraz powinniśmy łączyć się w bólu z rodzinami tragicznie zmarłych... a nie kłócić się o to co się stało.

Tak na marginesie to Rosjanie czekają na Polskich ekspertów i nie otwierają czarnej skrzynki, więc nie gadajcie głupot jak się nie znacie. Pochylcie głowy i zastanówcie się nad tragedią jaka się zdarzyła... Koniec kropka...

(*)(*) - niech spoczywają w pokoju ::((((

Eltusiyu


Kxangangang! - Oeyä Pìlok leNa'vi

Previously called Kxrekorikus

Kxamìl

Szkoda, że prezydent zginął ale zszokowało mnie, że cały świat o tym gada.

Jak u was w szkołach wygląda żałoba. Ja mam do piątku i muszę przez 4 dni chodzić w garniturze, a garniaka niestety nie mam.
Ke'u ngay ke lu, fra'u letsunslu lu.

Livu mì fpom.

Fareius

U mnie normalnie. Jedynie dziś o 9 mieliśmy minutę ciszy, żeby uczcić pamięć tragicznie zmarłych.
Jak nauczycielka od J. Polskiego powiedziała, że taki młody z 1 gimnazjum "Rysiu" na przerwie obiadowej zawołał parę razy, że dla niego to była minuta śmiechu, to chciała go po ludzku strzelić... Gdybym wtedy tam był, to bym synkowi zawalił, że by się nie podniósł... Niewychowane dziecko... Szacunku dla zmarłych nie ma...
Eywa Ngahu ma smukan si smuke!

"Always look on the bright side of life..." - Monty Python

"Możesz liczyć tylko na siebie albo na cud.
A pamiętaj, co mówi towarzysz Stalin: cudów nie ma." - Wiktor Suworow

Na'rìngyä vrrtep

ja prócz flag na ulicach i totalnej sieczki medialnej, nie uświadczyłem żałoby. u nas nikt o tym nie gada, wszystko jest po staremu, słychać tylko narzekania z powodu pewnych utrudnień z powodu żałoby. nie mieliśmy nawet pół minuty ciszy.
widać takie miasto ;)



Tireaniawtu

#17
Każdy narzekał i życzył my śmierci POLITYCZNEJ. Teraz głupio. Niestety znam człowieka, który stwierdził że jemu jest żal jedynie samolotu i załogi. Gdyby język Na'vi miał całą gamę przekleństw to najchętniej bym mu cały słownik sprezentował.
Oe tsngawvìk tengkrr sirea ke lu pxan lerey livu.

Sa'ethri

Quote from: Dan vas Narrya nar Riggya on April 12, 2010, 12:21:18 PM
ja prócz flag na ulicach i totalnej sieczki medialnej, nie uświadczyłem żałoby. u nas nikt o tym nie gada, wszystko jest po staremu, słychać tylko narzekania z powodu pewnych utrudnień z powodu żałoby. nie mieliśmy nawet pół minuty ciszy.
widać takie miasto ;)
Mieliśmy, Dan, mieliśmy. O ile mnie pamięć nie myli i jesteś z Krakowa. Minuta ciszy u nas była. Wszyscy na galowo. A tłumy pod Wawelem i pod Mariackim? Nie mów, że żałoby nie widać.

Cóż ja mogę powiedzieć? Nic. To był szok, jak dla wszystkich. Ale cała medialna otoczka wokół tragedii - cała ta moda na żałobę - strasznie mnie denerwuje. I trudno mi być smutną, kiedy jestem zła.
Ciężko o tym myśleć...

Unicorn

jeśli ktoś tak myśli, że to tylko utrudnienie nie ma żadnej empatii i wychowania patriotycznego... smutno mi przez takich ludzi.

Dla mnie to przede wszystkim tragedia rodzin tych, którzy zginęli. Byłam dzisiaj przed pałacem prezydenckim i muszę wam powiedzieć, że nigdy nie widziałam takiego smutku i takiej atmosfery. Od żaru świec i zniczy było aż gorąco. Jednemu starszemu panu pomogłyśmy z kumpelami zapalić znicz bo tak mu się ręce trzęsły. Nie sposób tego wszystkiego opisać. :( Jestem tym wszystkim zdruzgotana...
Ale myślę, że jakbym była młodsza aż tak bym tego nie odczuła i nie zrozumiała.

żałuję, że młodzież nie odczuwa tej tragedii... To jest straszne.
może kiedyś zrozumieją. Mam przynajmniej taką nadzieję.

Jak sobie pomyślę co się stało, ilu ludzi zginęło chce mi się płakać i płaczę... W takich chwilach nie ma co ukrywać łez i smutku.

(*)(*)(*)(*)