Uniwersum + Pandora

Started by Eywayä tsmukan, January 20, 2010, 05:45:46 PM

Previous topic - Next topic

0 Members and 1 Guest are viewing this topic.

Mr.X

Gdyby okresy obiegów i układ orbit Polifema i Pandory były podobne do Ziemi i Księżyca, to na większej części Pandory byłoby przez prawie cały czas ciemno (bo albo te rejony byłyby odwrócone "do" gwiazdy, albo zasłonięte przez Polifema, który jest w końcu gazowym olbrzymem, co może wskazywać na fakt, że jest, hm... olbrzymi, a w najlepszym przypadku bardzo duży ;) ). Ale w zasadzie możliwa jest też sytuacja, że Pandora znajduje się przez cały rok po "słonecznej" stronie Polifema (chociaż musiałaby wtedy znajdować się na raczej odległej orbicie i nie wiem, czy taka orbita byłaby stabilna).

QuoteOgólnie trudno to opisać i przewidzieć, jako, że jedyny sensownie znany nam księżyc to "księżyc" a nawet tam nie wiemy jak jest z porami roku.

Wiemy całkiem dobrze- prognoza na jutro, pojutrze i za dziesięć lat: +80 stopni celsjusza w dzień, -100 w nocy, brak wiatru, opadów a także ciśnienia, bo nie ma atmosfery ;P Jedyne co się zmienia to może temperatura na nasłonecznionej stronie.

Thorinbur

Czy to zasada, że księżyce wokół własnej osi obracają się tyle samo czasu co czas obiegu wokół planety? to raz, po drugie nawet jeśli to są one obrócone do planety. Ciemna strona księżyca nie jest taka ciemna XD to ta której nie widzimy. Bo jest odwrócona "od" nas (chyba ty też powinieneś użyć "od", nie "do".  ale jest tam dzień i noc. Choć dzień i noc trwa tam hmmm... jeden miesiąc?
oel kame futa oel kekame ke'u

Mato

Quote from: Thorinbur on March 22, 2010, 05:33:44 PM
Czy wogóle były jakiekolwiek zmiany pogody przedstawione w filmie? Deszcz? Cokolwiek? Mam wrażenie, że jedyną zmianą był cykl dnia i nocy...

Z tego co pamiętam to w jednej scenie był deszcz... bodajże podczas udanego polowania Jake'a na hexapoda ale głowy nie dam sobie uciąć...
"In ancient times, the land lay covered in forests, where, from ages long past, dwelt the spirits of the gods. Back then, man and beast lived in harmony, but as time went by, most of the great forests were destroyed. Those that remained were guarded by gigantic beasts who owed their allegiances to the Great Forest Spirit, for those were the days of gods and of demons."

rodrygo

Zgadzam się z Thorinbur, że nie znając elementow orbity Pandory i Polifema trudno przewidzieć pory roku. Praktycznie jedyną rzeczą którą możemy przypuszczać, jest to, że Pandora jest stale zwrócona jedną stroną do Polifema, to jest regułą w Układzie słonecznym (okres synchroniczny). Jeżeli orbita Polifema nie jest silnie spłaszczona a oś obrotu Pandory prawie prostopadła do płaszczyzny orbity (Pandory wokół Polifema) i Pandora krąży w tej samej płszczyźnie co Polifem wokół Słońca (alfa- centauri) to pór roku nie ma.
Jeśli te warynki nie są spełnione, to też nie wiadomo bo mogą się wzajemnie kompensować albo jeszcze inne czynniki wchodzą w grę.
Ewentualny wpływ Polifema na całkowitą energię docierającą do Pandory jest raczej niewielki (to jest światło odbite) ale może dawać zaćmienia Słońca więc będzie mniej energii docierać do Pandory.

więc sprawa jest otwarta - jest wiosna albo jej nie ma, w każdym razie nic nie stoi na przeszkodzie żeby była  :D

Thorinbur

Chodzi bardziej nie o odbicie światła, lecz o energię grawitacji. Tak jak wspomniałem wcześniej o IO. Przecież zarówno IO i Europa to księżyce Jowisza, i są podobnie oddalone od słońca, Europa jest lodowa, ale IO krąży tak blisko Jowisza, że możemy obserwować rzeki płynnych metali, a jeśli istnieje jakieś sensowne wyobrażenie piekła to właśnie tam.
oel kame futa oel kekame ke'u

Teylu

Quote from: Mato on March 23, 2010, 03:29:34 AM
Quote from: Thorinbur on March 22, 2010, 05:33:44 PM
Czy wogóle były jakiekolwiek zmiany pogody przedstawione w filmie? Deszcz? Cokolwiek? Mam wrażenie, że jedyną zmianą był cykl dnia i nocy...

Z tego co pamiętam to w jednej scenie był deszcz... bodajże podczas udanego polowania Jake'a na hexapoda ale głowy nie dam sobie uciąć...

Tak był deszcz, poza tym w scenie na początku wahadłowiec przelatuje przez chmurę burzową i widać wyładowania atmosferyczne.

Co do pór roku to miejsce gdzie toczy się akcja filmu przypomina ziemskie lasy deszczowe, gdzie jak wiadomo wegetacja trwa cały rok bez szczególnego podziału na pory roku. Niestety nie znamy dokładnego położenia tego miejsca na księżycu więc to tylko spekulacje ;)

rodrygo


[/quote]
Niestety nie znamy dokładnego położenia tego miejsca na księżycu więc to tylko spekulacje ;)
[/quote]

Jeśli można pospekulować to jestem gotowy ;)
Oglądam plakat filmu (np. na wikipedii) i widzę, że płaszczyzna obrotu Polifema jest prawie równoległa do linii horyzontu (kąt  na oko 20 st). Jeżeli więc Pandora krąży w tej samej płaszczyźnie co obroty Polifema to obrazek jest wzięty z okolic biegunowych

Na'rìngyä vrrtep

Quoteto obrazek jest wzięty z okolic biegunowych
nie sugerowałbym się tymi obrazkami. na Biegunach, na Pandorze - panują warunki podobne do Ziemskich w tym rejonie ( patrz książka)



rodrygo

#48
Kaltxì!

Czy na Pandorze rosną jabłka?
Takie pytanie mi się nasuwa po lekturze lekcji tsmuke LeEylan - pełno tam jabłek, nawet pa'li je jedza  (apxlls)

;)

Tängal

Quote from: rodrygo on October 24, 2010, 04:07:38 AMCzy na Pandorze rosną jabłka?

Byłbym niezmiernie zaskoczony, gdyby rosły :P

ngima tstal, pxia tstal
frusìpa fngap na nantang

rodrygo

Chodzą słuchy o jakims języku ikranów, który  jest używany na pandorze...

wiecie cos o tym może?


Teylu

Interesujące, ciekawe o czym rozmawiają? w sumie wszystkie zwierzęta jakoś się z sobą porozumiewają to niby czemu Ikrany nie miały by "rozmawiać".
Ciekawe jak to jest między Ikranem a Na'vi? oczywiście mam tu na myśli połączenie przez Tsaheylu a nie normalną rozmowę, chociaż z drugiej strony Jake coś tam gadał do swojego Ikrana ;)

rodrygo

co do "języka ikranów" to jest to chyba język używany przez Na'vi, tylko się inaczej nazywa.
W końcu nie wszyscy muszą mówić jednym językiem. Na Ziemi jest ich parę tysięcy

Ataeghane

I to jest ciekawe. Na razie poznaliśmy jeden klan i jeden język. Ale co przyniasą sequele? Cżyżby Frommer miał się jeszcze napracować?

Oer wivìntxu ngal oey keyeyt krr a tse'a sat. Frakrr.

rodrygo

pozostaje jeszcze problem dialektów  ???

np. Jak wymawiać Oel ngati kameie - czasem oel brzmi jak angielskie well (np. na filmie)

Ataeghane

Zgodnie z takim dictionary Na'vi powinniśmy to wymawiać jako [wɛl ŋati kamɛiɛ].

Jako językotwórca-amator mogę stwierdzić, że stworzenie jakieś sensownego dialektu może być trudniejsze niż stworzenie języka apriori.

Oer wivìntxu ngal oey keyeyt krr a tse'a sat. Frakrr.

rodrygo

Mam pytanie.  Czy wiadomo jak się nazywa warkocz do nawiązywania więzi (tsaheylu). Potrzebne mi to do opowiesci.

Wydaje mi się że zwierzęta (toruk, ikran) mają po dwa takie. czy tak?

Ataeghane

QuoteMam pytanie.  Czy wiadomo jak się nazywa warkocz do nawiązywania więzi (tsaheylu). Potrzebne mi to do opowiesci.
Czyżby tswin?

QuoteWydaje mi się że zwierzęta (toruk, ikran) mają po dwa takie. czy tak?
Chyba tak.

Oer wivìntxu ngal oey keyeyt krr a tse'a sat. Frakrr.

rodrygo


Dziękuję za objasnienia w sprawie "warkoczyka" i w sprawie wymowy.

A co powiecie na taki fragment :
If you hear someone pronounce oeru as "ohehroo" instead of
"wehru," they are speaking formally.

czy na tej zasadzi można wymawiać oe/oel fonetycznie ?


rodrygo

jeszcze jedno pytanie mam.
Czy znamy nazwy stron swiata? Północ, wschód itd?