W co gracie ?

Started by Kxamìl, January 24, 2010, 07:04:58 AM

Previous topic - Next topic

0 Members and 1 Guest are viewing this topic.

Ezy Ryder

Czyli tak jak napisalem, w skrocie: algorytmy nie obslugiwane przez poprzednie wersje.

Kxamìl

OK

Ale gdybym miał grafikę obsługującą DX11 to ze zmiany z DX10 na DX11 tez nie odczuje sie zmiany ???
No bo przypuśćmy, że Avatar obsługuje DX11 to przejście z DX10 na 11 tez nic nie zmieni takiego by było widoczne na pierwszy rzut oka.
Ke'u ngay ke lu, fra'u letsunslu lu.

Livu mì fpom.

Thorinbur

Quote from: Ezy Ryder on February 25, 2010, 09:01:32 AM
Czyli tak jak napisalem, w skrocie: algorytmy nie obslugiwane przez poprzednie wersje.

Chyba się nie zrozumieliśmy.
Nowsze wersję są kompatybilne wstecz, co znaczy że jeśli gra nie była pisana pod nowego DX'a to te nowe funkcje nie będą wykorzystywane. Jedyną korzyścią z posiadania w systemie nowych bibliotek będzie zatem skok wydajnościowy. Jeśli gra korzysta z jakichś zupełnie nowych elementów to nie odpali się na starszych bibliotekach chyba, że ma 2 wersję. Jak na przykład Assasins Creed który ma 2 exe'ki jeden dla DX9 i drugi dla DX10. Jeśli gra się odpala pod DX9 to nie będzie korzystała z nowych funkcji DX10 (chyba że wybór algorytmów i tak dalej zapewniono przez dll... bla bla bla (czyt. To że gra nie ma 2 exeków nie znaczy że nie obsługuje nowych opcji, choć zazwyczaj tak jest))

Quote from: Kxamìl on February 25, 2010, 09:15:22 AM
Ale gdybym miał grafikę obsługującą DX11 to ze zmiany z DX10 na DX11 tez nie odczuje sie zmiany ???
No bo przypuśćmy, że Avatar obsługuje DX11 to przejście z DX10 na 11 tez nic nie zmieni takiego by było widoczne na pierwszy rzut oka.

Nie. Nie w tej grze. Avatar obsługuję DX11, ale nie wykorzystuje nowych opcji. Tak jak mówiłem biblioteki są kompatybilne wstecz. Dlatego w systemie masz jednocześnie tylko 1 wersję (najnowszą).
oel kame futa oel kekame ke'u

Na'rìngyä vrrtep

ehh... chciałbym sobie kupić teraz BadCompany 2 - ale fundusze po ME 2 nie pozwalają. Przynajmniej mam świadomość że było warto. ME2 jest świetne (zbiera na portalach zawsze oceny powyżej 9, często 10) - a BC2 ma być świetne



Kredke

Ja tam czekam na Civilization V. Mam nadzieję, ze poprawią niedoróbki z IV części, dołożą coś nowego, zmienią tragiczne użycie artylerii z IV, forty z powrotem nabiorą znaczenia strategicznego. I w końcu będzie Polska jako grywalna nacja (dotychczas to tylko mody ratowały sytuację).
Luke, ipse sum pater tuus!

Fareius

Ooooo... Civilization :D. Jak ja dawno w to nie grałem. Ostatnia część w jaką grałem to była Civilization 2 ;). Ale bardzo fajna gierka.
Btw. Kredke dużo się tam zmieniło? Bo wiesz... 2 części nie grałem, ni widziałem.
Eywa Ngahu ma smukan si smuke!

"Always look on the bright side of life..." - Monty Python

"Możesz liczyć tylko na siebie albo na cud.
A pamiętaj, co mówi towarzysz Stalin: cudów nie ma." - Wiktor Suworow

Kredke

Quote from: Xsarfaks on February 26, 2010, 12:30:17 AM
Ooooo... Civilization :D. Jak ja dawno w to nie grałem. Ostatnia część w jaką grałem to była Civilization 2 ;). Ale bardzo fajna gierka.
Btw. Kredke dużo się tam zmieniło? Bo wiesz... 2 części nie grałem, ni widziałem.

Zmian jest mnóstwo. Kika z nich:
W grafice przejście na 3D wraz z IV częścią. Dodane granice nacji; nieprzekraczane przez inne nacji o ile nie wydamy na to zgody. Surowce strategiczne (np bez uranu nie zrobisz atomówek:) ). Z każdą częścią rozbudowywana jest dyplomacja - jednak nadal sporo brakuje. W IV części wprowadzono religię (a co za tym idzie np można wywołać z tego powodu wojnę i np zmusić pokonanego na przyjęcie twojej religii). Poprawiono inteligencje przeciwników, ale tu ciągle daleko do ideału i ciągle komp popełnia głupie błędy...
Niemalże wyeliminowano błąd z topornikiem niszczącym czołg:).

Niestety czwarta część cokolwiek popsuła system walki - a mianowicie artyleria nie może ostrzelać sąsiednich pól jak to miało miejsce w trzeciej części - znikł sens budowania linii obrony, fortów (forty i jednostki nie mają strefy kontroli na sąsiednich polach... wiec można sobie przejść obok nich bez strat).

Przykładowy screen z V na którą czekam:
http://www.gamespot.com/pc/strategy/civilizationv/images/0/4/?full_size=1

Luke, ipse sum pater tuus!

Fareius

Nooooo.... Ładnie to będzie zrobione. Tylko szkoda, że u mnie nie pójdzie... Mam niestety paroletni sprzęt - 700mHz oraz do niedawna miałem 128 RAM'u, teraz 256 w związku z czym WoW mi chodzi. Ale narazie znudził mi sie. Narazie pykam w Fallouta (Bractwo Stali - już jestem).
Pozdro
Eywa Ngahu ma smukan si smuke!

"Always look on the bright side of life..." - Monty Python

"Możesz liczyć tylko na siebie albo na cud.
A pamiętaj, co mówi towarzysz Stalin: cudów nie ma." - Wiktor Suworow

Kxortelung

Ja lubuję się we wszelakich dwudziestowiecznych grach (DOS rulez!  :D). Mam nawet do nich osobny komputer z Windowsem 98.
Moje ulubione to Daggerfall, Settlers II, Jazz Jackrabbit 2, Might & Magic VII oraz VIII, SimCity 2000 i stary DOSowy symulator maszynisty MECHANIK.
Niezastąpione są też wszystkie części Metal Sluga. Te gry mają po prostu w sobie coś niezastąpionego.  ;D

Nie mówię oczywiście, że obecne gry są złe bo gram również w ME, czy Civilisation IV.

Wczoraj (po długotrwałych bojach z kickstartem) udało mi się uruchomić emulator Amigi WinUAE. Natychmiast zainstalowałem sobie najstarszą wersją Shadow of the beast (1989) i jestem z niej ogromnie zadowolony.  :)
Grał w to ktoś jeszcze?

Mato

Złożenie starego kompa pod winde98 nie wydaje się głupim pomysłem, gdyż pewne gry (Earth 2140) mają niestety problem z uruchomieniem się pod DOSBoxem :)
Settlers II... oj przy tym się też czasu trochę spędziło... IMHO najlepsza część całej serii...
w Mechaniku tylko kilka razy sobie pojeździłem ale zawsze coś :)
Co do Shadow of the Beast to pamiętam tylko trzecią część :)

Aktualnie znów wszedłem w bagno jakim jest WoW... tym razem jeszcze większe bagno gdyż w końcu po kilku latach wylądowałem na globalu :)
"In ancient times, the land lay covered in forests, where, from ages long past, dwelt the spirits of the gods. Back then, man and beast lived in harmony, but as time went by, most of the great forests were destroyed. Those that remained were guarded by gigantic beasts who owed their allegiances to the Great Forest Spirit, for those were the days of gods and of demons."

Kxortelung

Quote from: Mato on May 20, 2010, 01:17:31 AM
Złożenie starego kompa pod winde98 nie wydaje się głupim pomysłem, gdyż pewne gry (Earth 2140) mają niestety problem z uruchomieniem się pod DOSBoxem :)
To prawda, choć niektóre gry chcą uruchomić się tylko pod DOSBoxem (np. Jazz Jackrabbit 1 - próbowałem na dwóch różnych kompach z win98 i nic z tego, tymczasem DOSBox odtwarza idealnie), ale takich jest zdecydowanie mniej.

Quote from: Mato on May 20, 2010, 01:17:31 AM
Settlers II... oj przy tym się też czasu trochę spędziło... IMHO najlepsza część całej serii...
Ja też tak uważam. Te nowe wersje, łącznie z tym dziwnym remake'em nawet się nie umywają.

Quote from: Mato on May 20, 2010, 01:17:31 AM
Co do Shadow of the Beast to pamiętam tylko trzecią część :)
A szkoda, bo ta pierwsza część jest moim zdaniem najbardziej niezwykła. Był kiedyś nawet projekt odtworzenia jej na PC, ale spełzł tylko na wersji testowej.
Strona projektu:
http://sotb.free.fr/index_fr.html
Jest po francusku, ale Google Tłumacz tłumaczy ją nawet zrozumiale  ;)

Kredke

Z starszych to długo grało się w Chrono Trigger, gra mająca niesamowitą grywalność, świetną muzykę i fabułę. Wciąga i nie puszcza:).  Miło wspominam też North & South - wojna secesyjna z pewną dawką miejscami dość czarnego humoru. Z PC-towych "staroci" to platformówka "Lion King" - pierwsza moja gra jeszcze na celeronie 333 mhz:). Prince of Persia, denerwujący limit czasu, ale reszta najsss:)
A pamięta ktoś grę "Lotus"? Ogólnie to ścigałka z tym że to droga się poruszała, a samochód stał w miejscu:) Test Drive też był klasyką - z prawej ściana skał, z lewej przepaść i tak cała trasa:)

Wymienionych Settlersów znam tylko z IV części - IMHO niezłej, ale brakuje mi porównania z resztą.

A teraz gram w ANNO 1404. I zbieram na dodatek:)
Luke, ipse sum pater tuus!

Thorinbur

A ja wpadłem... i zacząłem grać w Football Managera 2010. Potrafię siedzieć do 4 rano bo: "Jeszcze tylko jeden mecz". Poza tym Left 4 Dead 2 oraz czekam z wielką niecierpliwością na R.U.S.E'a. Jedna z nalepszyc gier ostatnich lat w mojej opinii. Spędziłem każdą wolną chwilę w becie i obawiam się że podobnie to będzie wyglądało jak wyjdzie pełna wersja.
oel kame futa oel kekame ke'u

Eltusiyu

Teraz odkrywam magię Assasin's Creed :P

Co do "klasyków" to Doom, Quake, Dune 2, Mario. Command & Conquer :) [DOSBOX]

Kxangangang! - Oeyä Pìlok leNa'vi

Previously called Kxrekorikus

Mato

Ze staroci coś co cholernie dobrze wspominam i spędziłem przy tym masę czasu to:

DOSBox Old Games: Prehistorik 2
I spooro innych gier... które zostały już wcześniej wspomniane :)
"In ancient times, the land lay covered in forests, where, from ages long past, dwelt the spirits of the gods. Back then, man and beast lived in harmony, but as time went by, most of the great forests were destroyed. Those that remained were guarded by gigantic beasts who owed their allegiances to the Great Forest Spirit, for those were the days of gods and of demons."

Thorinbur

Ze staroci: GeneWars, gra Bullfrogga więc to już jest gwarantem jakości. A za niedługo Risen.

Sciągnąłem Demko ze steama i pograłem chwillę i to faktycznie nextgenowy Gothic 2. Takie samo uczucie podczas gry. Więc udam się w najbliższej przyszłości do sklepu by dokonać zakupu pełnej wersji.
oel kame futa oel kekame ke'u

Tireaniawtu

Ja nareszcie mogę coś niecoś pisać. WOS poprawiony. A co do tematy teraz gram w Borderlans. Wszystkie trzy dodatki i patche. zastało mi tylko do przejścia Secret armory of General Knoxx.
Oe tsngawvìk tengkrr sirea ke lu pxan lerey livu.

Eltusiyu

Mi się Assasyn znudził...  :-\

Dorwałem w swoje łapki Mass Effect i powiem, że wciąga :) dopiero pograłem z godzinę ale bardzo mi się gierka podoba :)

Kxangangang! - Oeyä Pìlok leNa'vi

Previously called Kxrekorikus

Kxortelung

Ja tym czasem przerzuciłem się na jeszcze starsze gry. Zainstalowałem sobie emulator Commodore 64 i grywam w gry roczników 85-91  ;D Niesamowite! C64 wymiata te wszystkie teraźniejsze komputerowe dziwa  ;)
Polecam: Shadow of the beast, Gandalf the sorcerer i Rampage.

Thorinbur

A ja w ten długi weekend będąc z dala od netu przeszedłem Risena i nie żałuję ani złotówki wydanej na tę grę. Fabuła jest naprawdę ciekawa, postaci też. Naprawdę można niektóre postaci polubić, a niektóre wręcz przeciwnie. Ogólnie świat spójny i ciekawy. Jest troszkę Dungeon Crawla, wybijania potworów, trochę RolePlaya. Kilka ciekawych decyzji które zmieniały niektóre wątki. Jednym słowem porządny RPG, dla fana Gothica KONIECZNY zakup. Co do błędów, to nie zgadzam się z opinią że przypomina pod tym względem GIII. Gra wykrashowała się 2 razy i było to przy wczytywaniu QuickLoada bezpośrednio po śmierci zpowodowanej pewną konkretną pułapką. Wczytanie save'a z poziomu menu naprawiało problem więc nawet nie traciło się postępu. Risen jest na tyle dobry że jak tylko skończę pisać posta to odpalam nową grę by rozegrać ją teraz magiem, dołączając do innej frakcji.

Jeszcze slówko na temat frakcji: Każda ma swoje racje i są o tyle ciekawe i dobrze przedstawione, że do końca gry nie byłem pewien czy dobrze wybrałem. Jak w rzeczywistości świat nie jest czarno biały i czasami trzeba było podjąć decyzje z której nie jest się dumnym, dla dobra większej sprawy.
oel kame futa oel kekame ke'u