Wasze hobby

[Kxamìl]

Moim hobby jest gra na gitarze (uczę się), modelarstwo, pływanie.

A jakie wy macie hobby???

[Thorinbur]

Zainteresowania? Wszystko! Gra na gitarze, uczyłęm się na pękniętym klasyku do momentu gdy nie pękła struna, nie chce mi się kupować nowej. Najchętniej kupił bym, elektryka, ale brak funduszy.

Dalej Gry komputerowe, zarówno jako forma rozrywki, jak i w celach poznawczych, gdyż interesuje mnie Game Developing.

Właściwie jeśli chodzi o komputery interesuje mnie wszystko, począwszy od gier, przez różne programy, grafikę komputerową, webmastering, pisanie gier, zabezpieczenia, hacking , cracking, programowanie w ogólności, i przede wszystkim: Sztuczna Inteligencja.

Dalej:
Wszelkiej maści RPG: W chwili obenej prowadzę od kilku lat DnD, gram w Neuroshime.

Ostatnio największe zainteresowani: Avatar! Nie wiem jak, nie wiem czym, ale Avatar użekł mnie do tego stopnia, że nie ma dnia w którym bym o nim nie pomyślał, każda wzmianka o Avatarze wywołuje u mnie dreszcz podniecenia... Ten film jest wyjątkowy pod tym względem.

W sumie to co byście nie wymienieli to mnie to zainteresuje, tak by wymienić jeszcze kilka, to fizyka kwantowa, oraz teorie fizyczne które nie są sprawdzone. Doszedłem do wniosku że to co wiemy w chwili obecnej jest kłamstwem, za dużo rzeczy "nie działa" w naszym aktualym pojmowaniu, więc obecnie posługujemy się jedynie przybliżonym modelem rzeczywistości. Bardzo chciałbem poznać prawdziwe zasady działania wszechświata, bo to otworzy nam drogę do dalszych odkryć.

Interesują mnie wszelkie nowe technologie i odkrycia.

Z książek dobra fantastyka (Pan Lodowego Ogrodu (mam 3 tom podpisany przez Grzędowicza!), Oko Jelenia, Achaja).

[Ean]

Ja cechuje sie slomianym zapalem. Uczylem sie grac na gitarze classic, acoustic & bass. Obecnie posiadam w domu pierwsza i ostatnia. Mialel grac z kumplami w zespole ale kiedy sie wyprowadzilem na 6 lat w inne miejsce warszawy stracilem z nimi kontakt i oni odbiegli z poziomem. Przez pewien czas interesowaly mnie szachy, ale szybko to pozucilem. Mam takie kolekcjonerskie szachy z serii DeAgostini Bitwa o Camelot.
Wybralem sobie szkole Architektoniczna z mysla ze to moze byc fajne i zarobki niezle, ale szkola zeszla na psy jest bardziej budowlanka niz szkola archi. Ostatnio probowalem zabrac sie za skladanie modeli plastikowych razem z dokladnym ich klejeniem szlifowaniem i malowaniem. Oczywiscie zlozylem jeden, po czym wszedl do kin Avatar, ktory mnie pochlonal. Staram sie byc na bierzaco ze wszystkimi nowinkami jakie tylko wychodza w jego sprawie itp.
Miedzy innymi jaram sie tez sprzetem od Apple Inc. i wszytko co z nim zwiazane. Narazie posiadam dwa produkty ale w przyszlosci bedzie tego wiecej. Lubie tez "dobrze" posluchac muzyki na mojej starej 4-czesciowej wierzy Unitry, ale to sie konczy policja po 22.(tacy sasiedzi)

[Unicorn]

U mnie hobby też dużo.

Pierwsze moje najważniejsze uzależnienie to trenowanie Taekwon-do. Bez tego żyć nie potrafię. Trenuję 7 lat i zbieram się do egzaminu na czarny pas... Treningi pochłaniają mi większą część mojego życia, ale kocham to i mam nadzieję kiedyś w przyszłości otworzyć swoją sekcje albo pomagać przynajmniej swojemu Trenerowi.

Gram na gitarze... ale tak naprawdę tylko brzdąkam sobie, bo nie mam jakoś specjalnego zapału do tego. Niestety mój słuch muzyczny przy graniu jest straszny i nie potrafię klecić dobrze melodii... także gitara stoi w kącie zazwyczaj niestety.

Książki książki książki! Czytam dużo.. za dużo. Fantastykę przede wszystkim. Za polską nie przepadam - urzekł mnie "Wiedźmin" Spakowskiego, a tak poza tym wolę fantastykę zagraniczną. Gustuję w Słowackiej i Rosyjskiej.. bo jest taka inna
Kocham Tolkiena i jego Śródziemię...

Wszelakie dziwne mitologie... zbieram wszystko na ten temat. Rzymska, Grecka, Eskimoska, Mongolska, Tybetańska, Koreańska, Słowiańska.. wszystko co mi wpadnie w łapki.

Tak poza tym to jeszcze grafika komputerowa, lubię bawić się photoshopem, choć nie zawsze dobrze mi wszystko wychodzi, ale lubię.

Wszystko co w klimacie Króla Artura i jego legendy. mam wszystkie możliwe książki na ten temat.. a przynajmniej mam taką nadzieję...

Interesuję się też krajami Azji. W związku z kierunkiem moich studiów Mongolią i Tybetem. Ale przede wszystkim Koreą...
Kocham się uczyć wszelkich języków... dlatego też tu jestem.

Film!! Jestem kinomaniakiem
Muzyka filmowa!!

I na koniec jeszcze - kocham pisać swoje opowiadania... marzy mi się napisanie długiej książki fantastycznej... pracuję nad nią od 4 lat, ale długa droga przede mną...

ufff.. no to by było na tyle...

aaaa i oczywiście - RPG forumowe oczywiście... ale na realu też czasem gram

[Sa'ethri]

Czytam. Właściwie, wciąż zarywam noce z książkami. Fantastyka, chociaż oczywiście nie tylko.

Gram w rpg. Pisuję opowiadania do szuflady.

Poza tym lubię języki martwe. I łażę po drzewach. Takie hobby.

[Kxamìl]

Pierwsze moje najważniejsze uzależnienie to trenowanie Taekwon-do. Bez tego żyć nie potrafię. Trenuję 7 lat i zbieram się do egzaminu na czarny pas...

Życzę ci szczęścia byś zdała

[Mato]

Zanim pojawił się Avatar...

1. Komputery to zbyt ogólnie powiedziane... więc po kolei: webmastering (HTML+CSS), trochę grafiki (przeważnie na potrzeby prostych stronek); swego czasu sporo siedziałem w sprzętowych sprawach (Hardware) oraz w PC-tunning (OC, Water-Cooling, Case-Modding); Ostatnim czasem sieci komputerowe - administruję niewielką siecią bazującą na Mikrotikach + prosty serverek na pingwinie (apache, ventrilo, jabber (w przyszłości)). Do tego dodałbym jeszcze trochę zabawy z Elektroniką (przeważnie korzystanie z jakichś gotowych schematów, projektowanie/tworzenie płytek drukowanych w Protelu; swego czasu liznąłem trochę Assemblera).

2. Muzyka... i to sporo wszelkiej maści (od chillout'u, new age, muzyki filmowej po ambient, drum&bass, dubstep) ! Bardziej w roli słuchacza (co do zespołów to sprawa na oddzielny temat :) ale mam w pokoju przerobiony na pada do ćwiczeń starszy werbel więc okazyjnie sobie pogrywam... od czasu do czasu uda mi się wyskoczyć do kumpla(sąsiada) na cały zestaw perkusyjny :)

3. Gry... Wszystko co "Gothicowate", Warcraft (od pierwszej części zaczynając), swego czasu sporo WoW'a (teraz nic bo prywatny server, na który grałem zgrzał mnie... Global... jak tam wejdę to duże prawdopodobieństwo, że stanę się no-lifem), RTS... (dawniej przeważnie RTS'y zaczynając od legendy gatunku - Dune2), no i moja ukochana seria Earth (udział w 5 zlotach, poznanie równie zakręconych ludzi oraz samego twórcy Earth 21xx/Polanie/Two Worlds, zwiedzanie studia ;). Wspomniany w innym temacie TTD i wiele innych oldschool'owych gier...

4. Film... przeważnie SF/Fantasy (duuuużo Star Trek'a, animacje ze "Studia Ghibli", Dune (szczególnie mini-seriale), LOTR) oraz sporo innych filmów, które nie sposób wymienić :)

[Eltusiyu]

Moikm aktualnym hobby jest World of Warcraft Trading Card Game ( karcianaka w świecie WoWa)  
gry komputerowe no i wszystko co związane jest z Avatarem
Książki- Saga "Miecz Prawdy"- fantasy. Każdy fan powinien tą sagę znać- arcydzieło  

Aktualnie męcze mojego palmtopa- znalazłem na niego emulator gameboy'a  i Wielki Powrót do dzieciństwa- Pokemony 

[Unicorn]

Życzę ci szczęścia byś zdała

A dziękuję! Chociaż to jeszcze daleka droga moim zdaniem.. jak się wyrobie to w czerwcu zdaje jak nie za rok

Psst na marginesie to ja jestem na moim avatarku na tle flagi Korei

[Tsawltskxe]

Hmmm...
Biorąc pod uwagę moje hobby nie jestem statystycznym Kowalski. Bowiem czy statystyczny Kowalski co weekend wskakuje w mundur, przyodziewa lekkie wojskowe obuwie sportowe, dobywa karabin, a gdy widzia kumpla, z którym przyjechał bez mrugnięcia okiem pakuje w niego serię, bo ma oznaczenie przeciwnej drużyny? Tak, to jest airsoft. Świetny sposób na rozładowanie frustracji po całym tygodniu. I świadmość, że kumpel którego właśnie zabiłeś za kilka godzin odwiezie cię do domu i będziecie sączyć zimne piwo analizując to co się rozegrało.

Do tego RPG w każdej formie. Od blaszaków, przez konsole, figurkowe systemy bitewne, karcianki (obecnie tylko MtG, ale przerabiałem też Pokemony, HP TCG, LotR TCG, Thorgala) aż po papierowe wersje.

Uzależniony od rozgrywki sieciowej, nie wyobrażam sobie odpalenia kampani single player w Gears of War na X360, jeśli nie mam mięsnego alterego Doma na drugim fotelu.

Terry Pratchett lover. Poluję obecnie na Best of Disc World - Terry Pratchett quotes. Swego czasu pojawiło się w Empiku, wróciłem po kilku godzinach i po książkach nie było śladu :<

[Eywayä tsmukan]

Życzę ci szczęścia byś zdała

A dziękuję! Chociaż to jeszcze daleka droga moim zdaniem.. jak się wyrobie to w czerwcu zdaje jak nie za rok

Psst na marginesie to ja jestem na moim avatarku na tle flagi Korei

Tewti! Czarny pas. Mamy się zacząć bać? 

[Ean]

jeszcze jego brak, mozemy jeszcze podskakiwac liczac na lzejszy lomot

[Eywayä tsmukan]

Ja wciąż nie napisałem nic o sobie, ale widząc tyle ludzi ze wspaniałymi pasjami nie można przejść milcząc.

A więc tak, obecnie moim największym hobby, które zaczynam traktować coraz bardziej serio jest film, kino, tudzież inna dowolna nazwa i wszystkie aspekty z nim związane, zaczynając od pisania scenariusza, przez reżyserię, kończąc na produkcji, ktora jest dla mnie najciekawsza. Cały marketing castingi itp.
Jednak przed kinem była to fotografia, zdjęcie, głownie natura, stąd masa podroży do najdziwniejszych miejsc, mowiąc nie tylko o ludziach jacy tam mieszkają, ale i o warunkach jakie tam panują (plus 45 stopni, ufff!). Przywiozłem tysiące zdjęć, ale po pewnym czasie pojawiła się myśl, jak fotografia to czemu by nie spróbować filmu? Całkiem niedawno nabyłem kamerę, ale nie miałem jeszcze czasu nakręcić czegoś sensownego, więc przy najbliższej podroży (krotkiej co prawda) sprobuje swoich sił, aby nakręcić jakaś niewielką relację.

Kolejną rzeczą bez jakiej nie mogę się obejść jest muzyka, ktora towarzyszy mi od małego. Pamiętam jeszcze kolumny, ktore były większe ode mnie.   Ale to uzależnienie nie kończy się na słuchawkach w uszach. Sam tworze, głownie dla siebie. Przy dzisiejszej technologii można w domu robić jakikolwiek gatunek muzyczny używając jednego programu, co jest świetnym rozwiązaniem jak dla mnie.

Języki: tak, to jest to! Może dlatego, że łatwo idzie mi zapamiętywanie rożnych rzeczy, więc interesuje się nimi. I to oczywiście główny powód, dla którego przywędrowałem na forum, gdzie zamierzam spędzić dużo czasu, którego nie posiadam (matura, matura), a jeśli przypadkiem jednak jest inaczej, to powinienem wykorzystywać go na twardą i poważna naukę to matury, taa... No, tyle na razie.

[Unicorn]

spokojnie bije się tylko na treningach... na realu jestem bardzo łagodna

[Ean]

Czytam. Właściwie, wciąż zarywam noce z książkami. Fantastyka, chociaż oczywiście nie tylko.

Gram w rpg. Pisuję opowiadania do szuflady.

Poza tym lubię języki martwe. I łażę po drzewach. Takie hobby.

Zmarła ostatnia osoba posługująca się jednym z najstarszych języków świata. Boa Sr, która zmarła w wieku 85 lat, od co najmniej 30 lat była ostatnim człowiekiem mówiącym prastarym językiem z Wysp Andamańskich - podała indyjska lingwistka.

http://lajt.onet.pl/wiadomosci/2123989,wiadomosc.html

[Eywayä tsmukan]

Nie rozumiem, czemu nie napisała książki z gramatyką i słownictwem, dzięki temu język nie poszedłby w zapomnienie.

[Unicorn]

dużo języków idzie w zapomnienie... z czystego lenistwa. bo się ludziom nie chce albo nie widzą potrzeby. Tak samo jest z jeżykami mongolskimi... te, których się używa to mają spisane gramatyki i tak dalej... ale które powoli przestają być w użyciu odchodzą na dalszy i plan i badacze się pytają dlaczego by nie spisać coś o tym języku, ludzie odpowiadają - A po co?
Smutne to trochę..

[Eywayä tsmukan]

Tak, jest to przykry efekt globalizacji świata.

[Ean]

A wogole jeśli czytaliscie to ten język by umarł kilka lat temu tylko 80 letnia babcia zdążyła się wspiac na drzewo. To jest dopiro zdrowie.

[Thorinbur]

Kiedyś wszędzie będzie obowiązywał narodowy i angielski. Po czym powoli ludzie zaczną zapominać języków narodowych. Bo po co znać 2 skoro po angielsku dogadasz się z każdym. Choć jak się postaramy to zrobimy przewrót. I Będzie narodowy i Na'vi