Dyskusja

Started by Unicorn, February 03, 2010, 04:01:27 AM

Previous topic - Next topic

0 Members and 1 Guest are viewing this topic.

Eltusiyu

Quote from: Kxamìl on April 19, 2010, 08:10:39 AM
Była rozmowa z dyrektorem gdzie była pani od biologii (poszkodowana), wychowawczyni, pedagog i wicedyrektor oraz moja mamusia. Kare dostałem nie za zaistniała sprawę tylko dlatego, że rodziców okłamałem mówiąc, że nie napisałem tej karteczki. A zresztą nie przejmujcie się kiedyś musiałem przetrwać 2 letnia karę. Więc 4 miesiące to jest nic.

Przecież to nie ludzkie ;/

Myśłałem, że to moi rodzice są surowi... Moim daleko do twoich

Kxangangang! - Oeyä Pìlok leNa'vi

Previously called Kxrekorikus

Thorinbur

Quote from: Kxrekorikus on April 20, 2010, 11:49:54 PM
Przecież to nie ludzkie ;/

Myśłałem, że to moi rodzice są surowi... Moim daleko do twoich


Bez takich wniosków, będziesz mieć swoje dzieci to będziesz oceniać metody wychowawcze innych.
oel kame futa oel kekame ke'u

Kxamìl

No dobra. Dziś mam dzień sądu. Wywiadówka i jak pójdzie bardzo źle to kara idzie znowu do przodu. Za jakie grzechy mam takich rodziców bo siostrę traktują jak księżniczkę, a jest młodsza o 4 lata.  :-\ :-\ :-\
Ke'u ngay ke lu, fra'u letsunslu lu.

Livu mì fpom.

Tireaniawtu

Wiem o czym mówisz. Otóż jest to kara za grzechy w przyszłym wcieleniu. Mnie kończy się taka kara, którą było spędzenie 3 lata w jednej klasie z 23 facetami...
Oe tsngawvìk tengkrr sirea ke lu pxan lerey livu.

Kredke

To ja chyba miałem szczęście, nigdy kar nie dostawałem; kar w sensie zakazów na x dni / miesięcy czegoś tam. Za to wspominam sobie czasem spotkania z kablem od żelazka:) Ehh stare czasy... no ale w każdym wypadku mi się należało - kawał cholery to był ze mnie niesamowity:)


Luke, ipse sum pater tuus!

Na'rìngyä vrrtep

Yr wyf hefyd yn y bywydau y cosbau hyn wedi ni weld. ac yr oedd yn ymddangos i mi bod y rhain yn amrwd mje!
teraz muszę liznąć ten język :-[