Zasady - Dyskusja

Started by Unicorn, February 02, 2010, 05:38:01 PM

Previous topic - Next topic

0 Members and 1 Guest are viewing this topic.

Tsawltskxe

#60
@Taronyuakawng - najlepsze forumowe RPGi nie są ograniczone żadnymi systemami. Najczystsza forma narracji. Wiesz, siadasz ze znajomymi w karczmie, zamawiacie dzban piwa i opowidacie różne historie swojego życia. Nikt nie rzuca kostką na wiarygodność, nikt nikt nie musi zaglądać do karty postaci. Bliżej naszemu RPGowi do ćwiczeń w szkole aktorskiej niż jakiekogolwiek systemu. Odgrywasz postać, a to jak ją odegrasz zależy tylko od twojego pomysłu i tego co masz w głowie. Nie ma tu żadnych statystyk czy PeDeków.

EDIT: Argh, my bad. Sorki Roprr, macie podobne avatarki.
Prawdy życiowe:
QuoteZaprawdę powiadam wam. Kto nie ma w barach, ten ma w jajach.

Na'rìngyä vrrtep

czy należy tworzyć postaci dla wszystkich postaci filmowych (równierz tych NPC) i ewentualnych NPC dodatkowych? Czy przypadkiem takie działanie nie zaśmieci tematu "Karty Postaci"?



Roprr

Tsawltskxe: pomyliło Ci się chyba, bo nie wiem w ogóle, do której mojej wiadomości odnieść Twojego posta. :P Podejrzewam, ze chciales to skierowac do Taronyuakawng.

Unicorn

nie - nie trzeba do wszystkich postaci tworzyć ich profilu... czasami się po prostu używa jakieś postaci i piszę się wtedy, że się jej używa jako NPC na początku postu... ;)

Tsawltskxe - zgadzam się z Twoją wypowiedzią ;) nieważne do kogo to powiedziałeś... hehe to rpg to jak aktorstwo :)

Tsawltskxe

Zakręcenie z poplątaniem mam ostatnimi czasy, sesja, praktyki itp. Macie po prostu podobne avatary ;)

Jeszcze kwestia dialogów. Jeden gracz daje odpowiedź postaci innego gracza w swoim poście, ale nie kontaktowali się między sobą co do tego dialogu.

Post gracza XYZ
- Bo wiesz, te niebieskie małpy trzeba tępić. - powiedziała postać gracza XYZ
- Jak dla mnie to można je nawet po plecach drapać, byle nie przeszkadzały w naszej pracy. - dodała postać gracza ABC

Czy gracz ABC ma się do tego ustosunkować? Czy nie dopuszczamy sytuacji, w której jeden gracz prowadzi dialog wykorzystując postać innego gracza?
Prawdy życiowe:
QuoteZaprawdę powiadam wam. Kto nie ma w barach, ten ma w jajach.

Unicorn

tak jeżeli się nie kontaktowali, a mam nadzieję, że raczej nie będziecie się kontaktować i ustalać dialogów, bo to wtedy sztucznie wychodzi...

Przykład:

POSTAĆ X:

- Mam dzisiaj potworny ból głowy! - powiedział X w kierunku Y.

Postać Y:

Y spojrzał na X badawczo...
- Stary weź pigułkę i przestań narzekać.....

POstać X:

CYTAT Y - Stary weź pigułkę i przestań narzekać...

X pokręcił głową i coś tam...

- Nie biorę świństw...

Dalej odpowiedź Y...


Lub wariant dłuższych wypowiedzi...

POST X

odpowiedź Y
weź stary pigułkę i przestań narzekać.

- sam przestań! Jakbyś nie spał przez dwa dni też byś narzekał.

dalsza wypowiedź Y (która była w poprzednim poście)
- Trzeba naprawić helikopter zanim ktoś się dowie, że go rozwaliliśmy.

X pokiwał głową ale nadal nie wstawał z krzesła łapiąc głowę pomiędzy dłonie i masując obolałe skronie.

- dobra dobra! Już się biorę!



Haha może trochę zamotałam... ale posty coś w tym stylu... no... jak nie jasne to daj znać spróbuję inaczej! :)

Tsawltskxe

Pytam o to, bo przerabiałem już takie numery. Potem są konflikty, bo "moja postać nie chciała tego powiedzieć! Czemu piszesz za mnie?!".
Prawdy życiowe:
QuoteZaprawdę powiadam wam. Kto nie ma w barach, ten ma w jajach.

Unicorn

hmm jeżeli o to chodzi to -> NIGDY PRZENIGDY!!! never ever!
nie piszemy wypowiedzi postaci, którą nie gramy
Prowadzimy tylko naszą postać, ustosunkowujemy ją do wypowiedzi gracza z którym się aktualnie pisze... może reagować i myśleć naszą postacią... nigdy innych graczy.

Thorinbur

Hmm, na angielskim forum często tworzyliśmy wspólne posty, ale to nie było ot tak ustalane. Po prostu odgrywaliśmy postać. Nie ustatlaliśmy na sucho. Prowadziliśmy dialog w czasie rzeczywistym przez komunikator. Potem każdy go wziął i przeredagował dodając myśli swojej postaci. Wychodziło to bardzo dobrze i nie było konfliktów kto co za kogo powiedział. Moim zdaniem "ustalanie" treści rozmów jest ok, jeżeli takie rozmowy się odgrywa. To po prostu działa wtedy jak zwykła sesja RPG.
oel kame futa oel kekame ke'u

Na'rìngyä vrrtep

aha... to teraz już nic z tego nie wiem.
Ale NPC możemy "zmuszać" do dowolnych odpowiedzi, niekonsultowanym z nikim?



Unicorn

dialogi... możesz ustalać z partnerem prywatnie przez gg na przykład.. i dopiero potem wkleić odpowiedni tekst...
Lub możesz na "żywca" poprzez forum prowadzić dialogi... wasz wybór.


NPC nie musisz konsultować z nikim ;)

Taronyuakawng

A więc zero zasad wolna amerykanka?

To ja dziękuję, postoję i poczytam posty innych, ale takie RPGi rzadko mi odpowiadają.

Poland, Warsaw

Kxamìl

Ke'u ngay ke lu, fra'u letsunslu lu.

Livu mì fpom.

Eywayä tsmukan

Chodzi o to, żeby nie wpłynąc nie postać innego gracza.

"Sometimes your whole life boils down to one insane move."

Na'Vi Polish Compendium v.1.2

Na'rìngyä vrrtep

jest nas bardzo mało i generalnie to nie problem.



Roprr

Pozwoliłem sobie na przejęcie w pewnym stopniu Grace - ale tylko teraz, żeby wyjaśniło się jak wyglądają ich kontakty. Prosiłbym, żeby nikt poza mną i Uni jej nie używał, a ja wrzucę jej kartę jak opracuję po weekendzie. ;)

Kxamìl

#76
OK. Ja próbuje za to stworzyc kartę dla Quaricha, Ney'tiri, Eytukana oraz Mo'at. Spokojnie te postacie będą jako NPC ale dopiero po jakimś czasie, gdyż potrzebuję je do pewnej sceny. Jeśli coś z tego wyjdzie to wstawię ich karty w przeciągu trzech dni.
Ke'u ngay ke lu, fra'u letsunslu lu.

Livu mì fpom.

Na'rìngyä vrrtep

dwie uwagi, no offence
Quote- Parker się wściekł, zwyzywał mnie, ale nie miał wyboru
Parker by się tak nie zachował, nikogo nie wyzywa, jest zdecydownie spokojny i opanowany,
Quote- Zmiana planów, Grace! Zmiana planów! Weź Mata, przydziel go do operowania avatarem nowego. Parker jest za głupi, żeby czegokolwiek się domyślić. Zrobiliśmy wielką głupotę! - Robert zastanowił się chwilę nad tym co powiedział - JA popełniłem wielką głupotę. Potrzebujemy swojego człowieka przy tym stanowisku, który w każdej chwili będzie mógł podejmować nasze decyzje, jeśli ktoś narozrabia. Mam naprawdę złe przeczucia co do kolejnych planów Selfridge'a.
nie do końca to rozumiem

I jak ma wyglądać rozmowa Grace z Selfridgem?

I była już mowa że nie robimy kart NPC, a jeżeli nawet, idzie na to osobny topic, karty NPC



Roprr

Zwyzywa nie zawsze oznacza: nawyklina. ;) Zwyzywa bardziej w znaczeniu, że skoro tam jest to ma robić to co RDA jej każe, że ma go słuchać i robić to co chce - blablabla.

Co drugiego: chodzi o to, że Grace powiedziała Parkerowi, że NASI naukowcy nie będą obsługiwali połączenia Bakera - teraz Creenze wpadł na pomysł, żeby przydzielić jednak Mata (w końcu nasi naukowcy robią to od conajmniej kilku lat, więc to bezpieczniejsze - znają się na tym lepiej), żeby mógł wiedzieć co tam się wyrabia i po co żołnierz/wojownik dostaje avatara.

Co do rozmowy Grace z Selfridgem jeszcze nie jestem pewien, tutaj potrzebna będzie Uni, nie chcę być nazbyt stronniczy - już ją o tym poinformowałem. Ale Grace na pewno będzie próbowała się po raz kolejny dowiedzieć po co Baker dostaje avatara i dlaczego. No i trzeba opieprzyć za to, że Quaritch chodzi tam gdzie nie powinien i straszy młodych na'vi.

Na'rìngyä vrrtep

#79
ok, czekamy na Uni - apropo, coś jej długo nie ma

tak,  powinniśmy wejść na gadulca i po ustaleniu pewnych rzeczy, ktoś z naszej trójki - najlepiej na bieżąco, będzie pisał posta z perspektywy swojej postaci.