Zasady - Dyskusja

Started by Unicorn, February 02, 2010, 05:38:01 PM

Previous topic - Next topic

0 Members and 1 Guest are viewing this topic.

Kxamìl

Z tego co wiem jest w Wawie. Chociaż miała być wczoraj wieczorem na forum. Tak mi Thorin powiedział. Co do ustalania tekstów postaci to może wyjść. Tylko posty takie powinna pisać osoba której wypracowania nie sprawują trudności.
Ke'u ngay ke lu, fra'u letsunslu lu.

Livu mì fpom.

Na'rìngyä vrrtep

czyli Uni może jeszcze trochę nie być? ostatecznie, akcja mże się kręcić i tak - w końcu Grace Augustine to NPC. Ale o tym ewentualnie jutro pogadamy.



Unicorn

#82
hej hej drodzy gracze! Już jestem.. miałam wyczerpujące dni w Wawie.. byłam na forum wczoraj o 4 w nocy, ale nie miałam siły, żeby cokolwiek napisać (było późno...)

Zaraz przejrzę wszystko co napisaliście.. dajcie mi chwilkę ;)
Zaraz się wszystkim zajmę....

A już z w tej chwili - dzięki za zaangażowanie... :) bo to jest najważniejsze!

Unicorn

Oki! Już sobie poczytałam! :)

Na razie wygląda to obiecująco.. jeżeli chodzi o rozmowę Parker/Grace/Robert... tak jak pisałam na PW do Na'rìngyä vrrtep... fajniej by było jakbyście nie ustalali a pisali posta za postem... hmmm...
nie wiem na ile angielski przykład by wam pomógł ale mimo wszystko go umieszczę...

POST 1

Linnette:

"How's Brigid doing?" she asked Vanora idly as her jaw realigned itself after the yawn. Her voice sounded sleepy, lazy even to herself, but she kept working steadily on the bread dough- the sooner it went into the oven, the sooner they could be done with this. And maybe then she could go lie down and snatch a little more rest.

POST 2

Vanora:

QUOTE (Linnette)
"How's Brigid doing?"


Vanora puffed out a breath and looked at her hands while she worked.

"She's better..." he answered. "Thank the gods! Cause I don't have any strenght to explain her that her wrist will be better in no time!"

She laughed a little at it and looked back at Linnette judging her a little. If she was doing fine? How was her life right now looking? They both had no time in those weeks to talk together. And Vanora was just curious and worried a little about her. She considered her a good friend and a fragile woman who needed more warmth, specially now with Gedeon lost.

"Thanks for asking." she added. "And how are you doing lately? We didn't have time to talk..."

She cleared her throat.

"Everything's alright there?" she asked and she meant her curient situation in overall. She was just worried.

POST 3

Linnette

QUOTE (Vanora)
"She's better...thank the Gods!  Cause I don't have any strength to explain to her that her wrist will be better in no time!  Thanks for asking.  And how are you doing lately?  We haven't had time to talk...everything's all right there?"


"Oh, well...yes." Linnette dropped her gaze pensively to the table-full of bread dough and continued kneading, for a moment while she gathered her thoughts. It was clear what Vanora was not saying- what "there" meant. It had to be her living situation she was asking about-what else? Linnette had meant to talk to Vanora for the longest time, but what with Brigid's injury and just general...things...they hadn't had more than a few minutes of conversation since the evening that Linnette had tried to set Drake up with Neeve and ended up sobbing to Vanora that she thought she was in love with him. An awkward note to end on, really.

"We...I mean...we haven't done anything," Linnette exclaimed suddenly and emphatically, looking up at Vanora again with a silent plea for understanding.


================================

Every RP post should advance the storyline, and most also serve as an invitation to other characters to interact with your character. To make your posts interesting to read and easy to respond to, include details. Your character's spoken words, while important, are not the whole story.

Think about the interactions of people in real life. When you talk to someone, you listen to their words, but their facial expressions, gestures, shifts in posture, tone and volume of voice, etc. tell you just as much if not more than what they are actually saying. And it's the same in the RP.

================================

Ten tekst został napisany przeze mnie jako Vanora i koleżankę jako Linnette... To co poniżej pod kreskami napisała Pinkie moderatorka forum na któym piszę. Wszystko odbyło się za zgodą :P

Ekhm.. mam nadzieję, że to jakoś rozjaśni sprawę... Jeżeli chcecie i nie macie nic przeciwko mogłabym poprowadzić Grace w tej rozmowie, jeśli tylko chcecie.. nic nie wymuszam...

Na'rìngyä vrrtep

tak poprowadź. Ona zaczyna rozmowę - najlepiej niech walnie jakiś dłuższy monolog. I bardzo krótkie, kosmetyczne wypowiedzi, możesz prowadzić z mojej postaci. Ja przejmę pałeczkę, jak przyjdzie odpowiedzieć.
Roprra - na razie nie ma, ale powiedzmy, że jest on w tej rozmwie drugorzędny. Grace zaznaczyła żeby się nie odzywał. Sądzę, że na początku dialogu, tak być może, a dopiero potem się wtrąci.



Unicorn

więc tak... nikt w rozmowie nigdy nie jest drugorzędny bo każda postać może coś powiedzieć.. mieć swoje myśli i tak dalej...
I nie mogę prowadzić wypowiedzi twojej postaci.. bo to wbrew zasadą.. nie można pisać nie swojej postaci...

Poczekamy na Roprra - ten rpg ma się nie śpieszyć, zobaczymy co on ma do powiedzenia na ten temat ;)

Na'rìngyä vrrtep

ok, ok. tylko mam nadzieję, że to nie ty mi odgryzłaś karmę.
Fakt, zagalopowałem się. czekamy na resztę. Na dobrą sprawę, część jeszcze nawet nie zaczęła.



Unicorn

nic nikomu w życiu nie odgryzłam :P Nie martw się! :) hehehe

Nie spieszymy się ;)
spoko... każdy ma mieć czas na odpowiedź...
Dobra - ja się biorę za pisanie Tsu'teya... i różne inne rzeczy ;)

Na'rìngyä vrrtep

Quoteja się biorę za pisanie Tsu'teya...
no właśnie, bo od strony Na'vi trochę RPeG leży. może spróbuję stworzyć jakieś materiały z ich perspektywy - tylko jeszcze nie mam pomysłu w jakiej formie to zrobić



Unicorn

^ ja się tym zajmę pewnie ;) ale jak masz jakieś pomysły to nie krępuj się je zamieszczać ;)

Na'rìngyä vrrtep

#90
hmmm... raport nie, wideolog nie... może jakiś zapis z drzewa dusz - przelewanie wspomnień... trochę problematyczne.


zamieszczę strategię odpowiedzi mojej postaci w tym przyszłym dialogu.
realizuje 3 punkty:
1.sprawa Quaritcha - mi się też to nie podoba, co on robi, ale nie daję tego po sobie poznać i w małym stopniu bronię szefa ochrony. Przyznaję się że pozwoliłem mu na akcję odwetową "bez jednego strzału" - zwykłe zastraszanie.
2. sprawa Bakera - nie wyjawię misji Bakera, z wątpliowściami ,ale zgodzę się by naukowcy jednak mu pomogli. Wezwę go na naradę przed połączenie m do jego avatara.
3. Starając się trochę załagodzić stosunki, przydzielę ekipie Augustine pilota (Trudy) - o którego wcześniej prosili. (w związku z tym wyśle tej postaci pisemne polecenie. sprawą tego kto nią kieruje, jest dostosowanie się do tego polecenia, więc zasady nie zostaną złamane)

apopo, co z postacią Trudy?



Roprr

Dobra, ja już jestem gotowy. Będę przy komputerze na pewno cały wieczór, mogę zostać dłużej w nocy jeśli trzeba będzie do końca rozwiązać sprawę rozmowy. Jakby mnie nie było na forum - pisać na gadu to od razu wskoczę. ;)

Na'rìngyä vrrtep

czekamy więc na Uni- ma poprowadzić Grace. Zaczyna rozmowę.



Unicorn

Proponuje iść tropem pisania postów bez umawiania się co się w nich ma stać.. w ten sposób unikniemy kontroli i pisania postaciami innych graczy.. zaraz zacznę powoli pisać posta dla Grace i zobaczymy jak to nam wyjdzie ;)
Jak wam się nie spodoba to dajce mi znać....

Tsawltskxe

Za przykładem Na'rìngyä vrrtep można od biedy ujawniać część zamiarów lub założeń dotyczących najbliższych akcji naszej postaci. Jednak zdecydowanie lepiej wypadło by przeprowadzenie dialogu przez komunikator.
Np.:
Quote
Gracz A
- siema, jest sprawa. mianowicie chodzi o dialog między moją a twoją postacią.
Gracz B
- dajesz
Gracz A
<postać A> wpada na <postać B>
A: - Musimy porozmawiać o dupie Marynie.
Gracz B
<postać A> wpada na <postać B>
A: - Musimy porozmawiać o dupie Marynie.
B: - Pali się? Mam torchę roboty z tym oscyloskopowym turboskopem magnetonowym.
Gracz A
<postać A> wpada na <postać B>
A: - Musimy porozmawiać o dupie Marynie.
B: - Pali się? Mam torchę roboty z tym oscyloskopowym turboskopem magnetonowym.
A: - TAK! Pali się! Jak nie przedstawimy jutro sensownej lini dialogowej to szef się wścieknie i poleci nam po pensji!
Gracz B
<postać A> wpada na <postać B>
A: - Musimy porozmawiać o dupie Marynie.
B: - Pali się? Mam torchę roboty z tym oscyloskopowym turboskopem magnetonowym.
A: - TAK! Pali się! Jak nie przedstawimy jutro sensownej lini dialogowej to szef się wścieknie i poleci nam po pensji!
B: - To zmienia postać rzeczy. Turboskop poczeka. To od czego zaczynamy?
Gracz A
<postać A> wpada na <postać B>
A: - Musimy porozmawiać o dupie Marynie.
B: - Pali się? Mam torchę roboty z tym oscyloskopowym turboskopem magnetonowym.
A: - TAK! Pali się! Jak nie przedstawimy jutro sensownej lini dialogowej to szef się wścieknie i poleci nam po pensji!
B: - To zmienia postać rzeczy. Turboskop poczeka. To od czego zaczynamy?
A: - Okej, mam taki pomysł. Przeprowadzimy ten dialog przez jakiś komunikator, nie będziemy się widzieć, będziemy jedynie przekazywać opis emocji naszego bohatera jako otoczkę do dialogu.
Gracz B
<postać A> wpada na <postać B>
A: - Musimy porozmawiać o dupie Marynie.
B: - Pali się? Mam torchę roboty z tym oscyloskopowym turboskopem magnetonowym.
A: - TAK! Pali się! Jak nie przedstawimy jutro sensownej lini dialogowej to szef się wścieknie i poleci nam po pensji!
B: - To zmienia postać rzeczy. Turboskop poczeka. To od czego zaczynamy?
A: - Okej, mam taki pomysł. Przeprowadzimy ten dialog przez jakiś komunikator, nie będziemy się widzieć, będziemy jedynie przekazywać opis emocji naszego bohatera jako otoczkę do dialogu.
B: - Kumam. Czyli będzie to wyglądać tak: "Gracz A
<postać A> wpada na <postać B>
A: - Musimy porozmawiać o dupie Marynie.
Gracz B
<postać A> wpada na <postać B>
A: - Musimy porozmawiać o dupie Marynie.
B: - Pali się? Mam torchę roboty z tym oscyloskopowym turboskopem magnetonowym.
"
--------------------------------------------------

Dla urozmaicenia, gadając ze sobą możemy dodać emocje i to co robi nasza postać podczas dialogu. Po zakończeniu rozmowy obie strony redagują dialog pod kątem spojżenia ich postaci na sytuację.
Prawdy życiowe:
QuoteZaprawdę powiadam wam. Kto nie ma w barach, ten ma w jajach.

Unicorn

róbcie jak chcecie... ale... mi dialog nie planowany w żaden sposób przez komunikator z Thorinburem i Sa'ethri idzie świetnie w takiej formie jak widać w rpgu.. i jest miło ;) hehehe...

Tsawltskxe

I tak skończy się nieplanowanymi dialogami ^^ Ofc "planowane" byłyby bardziej rozbudowane, ale spontanu nic nie zastąpi ;]
Prawdy życiowe:
QuoteZaprawdę powiadam wam. Kto nie ma w barach, ten ma w jajach.

Na'rìngyä vrrtep

takie przez komunikator były by zdecydowanie szybsze i sprawniejsze.



Unicorn

^ ale nie chodzi nam o szybsze i sprawniejsze, ale o długie i ładne ;)

Na'rìngyä vrrtep

były by ładniejsze - zdania mogły by być krótsze, jak w prawdziwym dialogu - a nie:
postać A -wypowiedz 50 zdań
postać B- 50
postać A- 50
itd